Jarosław Mokros - zwariowany sezon, który zakończy się mistrzostwem?
Mokros wypowiada umowę. Ma dość. "Klub jest mi winny pieniądze"
Kolejne doniesienia ws. konfliktu Mokros-klub dotarły pod koniec grudnia. Sfrustrowany koszykarz w rozmowie z WP SportoweFakty przyznał, że wypowiedział umowę klubowi. Dlaczego?
- Ja sobie nie mam nic do zarzucenia, było wiele rozmów z zarządem. Mój agent także kontaktował się z prezesem. Były wysyłane pisma ostrzegawcze, że tak może się potoczyć sytuacja. To było miesiąc temu, ale nikt nie reagował. Nie czułem się z tym dobrze. We wtorek otrzymałem w końcu małe pieniądze, ale przez cztery miesiące nie otrzymałem nawet złotówki. To jest problem. Zostałem źle potraktowany, dlatego podjąłem taką decyzję - mówił.
Klub kilka godzin później wydał oświadczenie, w którym poinformował, że Mokros nie mógł wypowiedzieć umowy i tym samym nadal jest zawodnikiem Energi Czarnych Słupsk.
Koszykarz, mimo że klub nie odpowiedział na jego pismo, nadal trenował z zespołem. 3 stycznia nie wytrzymał. Zawodnik pojawił się na zajęciach, ale zapowiedział, że nie będzie ćwiczył z drużyną.
Wydawało się, że kilka dni później strony dojdą do porozumienia, ale okopały się przy swoich stanowiskach i Mokros do drużyny nie wrócił.
-
soczystybanan Zgłoś komentarzW ankiecie 64% na tak. A po porażce z Wilkami 90% było na nie. MAGIA :D
-
alias Z-G Zgłoś komentarzDobry Polak się przyda a jak będzie czas pokaże.
-
Henryk Zgłoś komentarzPowodzenia Panie Jarku, oby Pan się dobrze zaklimatyzował w Zastalu, życzę.