Kulisy Pucharu Polski: Szkło na galowo, Czerapowicz do garażu i debata o PLK bez wniosków
Karol Wasiek
Kim pan jest? Jestem Król, właściciel drużyny ze Szczecina
Podczas turnieju doszło do spotkania prezesów klubów z władzami PLK. Debatowano nad przyszłością ligi, ale w tym wątku skupimy się na osobie Krzysztofa Króla, właściciela Kinga Szczecin, który miał kilkuminutowe opóźnienie. Gdy pojawił się w sali, to otrzymał dość niespodziewane pytanie:
Kim pan jest? - King! - odpowiedział Król, który na spotkanie przyszedł elegancko ubrany, choć podczas meczów można go oglądać w dresach.
Sytuacja jest o tyle dziwna, bo pytanie zadała jedna z osób zarządzających ligą... Właściciel zespołu nie za bardzo przejął się całą sytuacją. Zapowiedział, że następnym razem przyjdzie w dresach.
Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
-
maro rz-ow Zgłoś komentarzZbobywcy? Mozna i tak
-
Doyley_69_FALUBAZ Zgłoś komentarzNajlepsze jest to ze ludzie wiedza ze ci co ciagna za sznurki w tym kraju ciagna je tylko dla swojego zysku a nie dla dobra ogolu ale nikt nic z tym nie robi!!!!
-
fazzzi Zgłoś komentarzzmienić na "zakład pobrzebowy"... w naszej trumnie będziesz wyglądał jak żywy zdaje się komunikować zarząd. Pewnikiem praca Zarządu jest niesprawiedliwie oceniana i zasługuje na pozłacane szpadle do kopania jeszcze szerszego grobu... by się tam wygodnie polski "kosz" położył... może licytacja bababanera te szpadle wspomoże... może;]?