Hitchock by tego nie wymyślił - wyjątkowe mecze w Lublinie
Bójka zawodników z kibicem, powód? Okrzyki rasistowskie
Kilka dni po meczu z Anwilem w Lublinie rozegrano spotkanie z Polpharmą Starogard Gdański (100:99), które kandyduje do miana jednego z najlepszych w sezonie zasadniczym. Na 16 sekund przed końcem czwartej kwarty gospodarze prowadzili 97:95.
Doug Wiggins mógł zapewnić wygraną lublinianom, ale Amerykanin trafił tylko jednego osobistego i dał szansę gościom. Na dodatek Anthony Miles wykorzystał jego niefrasobliwość w obronie i zdobył cztery punkty w jednej akcji (3+1). Gracz TBV Startu zdołał się zrehabilitować - wymusił przewinienie Urosa Mirkovicia i trafił dwa wolne.
Niestety wydarzenia związane z tym meczem miały swój dalszy ciąg. Miles i Michael Hicks tuż po zakończeniu pojedynku ruszyli w stronę sektora VIP i zaatakowali jednego z kibiców. Powód? Obaj uważają, że byli przez cały mecz prowokowani na tle rasistowskim. - Szkoda, że w takim mieście jak Lublin, które jest znane w całej Europie, nadal funkcjonuje rasizm. Przez cały mecz słyszałem, jak kibice obrażali moich zawodników. To nie powinno mieć miejsca - mówił z kolei trener Budzinauskas.
Doszło do rękoczynów. Wezwano policję, która spisała zeznania. Obaj zostali zawieszeni przez PLK.
-
kiko Zgłoś komentarzktóry klub ma najlepszych kibiców a w ankiecie tylko 4 kluby ... xD nie ma co sprawiedliwe wyniki byłyby