EuroCup: Ślęza rządzi w Europie, horror gdynianek, zwycięskie pożegnanie gorzowianek

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk

Katarzynki powalczyły, ale nie wygrały

Torunianki w Turcji walczyły o drugie miejsce. Rywalem był niepokonany dotychczas Hatay Buyuksehir. Wygrać się nie udało, a katem Katarzynek okazała się Hind Ben Abdelkader. Belgijka zdobyła aż 25 oczek, a jej zespół wygrał 66:58.

Energa popełniła 17 strat (rywalki 10) i to w pewnym sensie okazało się kluczowe dla losów meczu. Torunianki wygrały bowiem walkę na tablicach. Zaliczyły też więcej asyst od rywalek.

Innym ważnym czynnikiem była też skuteczność, a raczej jej brak, jeżeli chodzi o kluczowe koszykarki. Lauren Mansfield i Rita Rasheed wykorzystały zaledwie 4 z 20 prób (solidarnie obie miały 2/10).

Hatay Buyuksehir - Energa Toruń 66:58 (22:11, 10:13, 20:15, 14:19)

Energa: Grigalauskyte 15 (10 zb), Cain 12 (12 zb), Skobel 10, Rasheed 8, Uro-Nile 7, Mansfield 4 (10 zb), Tłumak 2, Maliszewska 0, Bekasiewicz 0.

EuroCup Women, grupa D

# Drużyna M Pkt Z P + -
1 Hatay Buyuksehir 6 12 6 0 435 356
2 ACS Sepsi 6 8 2 4 386 397
3 Energa Toruń 6 8 2 4 383 402
4 Piestanske Cajky 6 8 2 4 351 400

 

Czy Ślęza Wrocław wygra EuroCup?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)