Anthony Davis to nie koniec. Los Angeles Lakers jeszcze planują się wzmocnić
Pozostali
Wiele mówi się też o innych potencjalnych wzmocnieniach Los Angeles Lakers, lecz może nie do końca graczami będącymi największymi gwiazdami w lidze. Rok temu, kiedy budowano zespół wokół LeBrona Jamesa, popełniono cały szereg błędów, zatrudniając takich zawodników, jak między innymi Lance'a Stephensona czy też Michaela Beasleya. Teraz już nikt nie zamierza powtórzyć tamtych potknięć przy konstruowaniu składu.
I tak oto na celowniku Jeziorowców są też na przykład JJ Redick (na zdj.), Brook Lopez, Danny Green czy nawet Malcolm Brogdon, któremu właśnie kończy się kontrakt z Bucks. Każdy z nich byłby wielką wartością dodaną w Lakers, bowiem każdy posiada już odpowiednie doświadczenie i pakiet zalet potrzebnych do gry o najwyższe cele. To będzie naprawdę ciekawe lato w Los Angeles!
Kadra B, dowodzona przez Artura Gronka, wygrała pierwszy ze swoich trzech turniejów w Chinach >>
-
szeherejzada Zgłoś komentarzPozbyli się wszystkich młodych, ciekawych i utalentowanych zawodników i oddali wysokie drafty. Nie ma kim grać teraz. Czekam na kolejne ruchy LAL bo jak nie pójdzie za tym skołowanie innych zawodników to czarno to widzę
-
R77 Zgłoś komentarzZapowiadają się Złote lata dla LAKERS:)))) Zapowiada się ciekawy sezon ze zmianami w składach... Play off bez LBJ-a to nie to samo... KING IS BACK:))))