Suzuki Puchar Polski. Dla kogo pierwsze trofeum? Kto faworytem, kto czarnym koniem?

Krzysztof Kaczmarczyk
Krzysztof Kaczmarczyk

Asseco Arka Gdynia. Pokazać, że to nadal solidna marka i kandydat do medali

To bez dwóch zdań jedna z największych zagadek tak Energa Basket Ligi jak i Suzuki Pucharu Polski. Asseco Arka Gdynia ma bowiem duże ambicje i aspiracje, ale w tym sezonie bardzo często notuje potknięcia.

Przemysław Frasunkiewicz postawił na jednego wielkiego lidera, jakim jest Josh Bostic, a to niekoniecznie zdaje egzamin. Prawdziwym "sercem" drużyny jest Krzysztof Szubarga, ale to nie on powinien "ciągnąć ten wózek".

Taktyka zespołu bardzo mocno uzależniona jest od skuteczności na dystansie i... Bostica. Gdy rywale zdołają go wyłączyć, ekipa z Trójmiasta ma poważne problemy. W kratkę grają podkoszowi, a Phil Greene IV to jednak nie James Florence.

Ważne w grze gdynian jest również tempo - jeżeli będzie odpowiednie, to zespół na pewno nie stoi na straconej pozycji w walce najpierw z Polskim Cukrem Toruń, a potem w marszu po trofeum. Przed rokiem zabrakło niewiele, ale tym razem wydaje się, że będzie trudniej. O wiele trudniej.

Kto zdobędzie Suzuki Puchar Polski w sezonie 2019/2020?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Koszykówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
  • Piter Kaniołka Zgłoś komentarz
    Gratuluję PZkosz ćwierćfinału Legia - Radom, wspaniałe widowisko, naprawdę! To jest k... a kpina, a za chwilę mecz Start z Anwilem, jutro Polski Cukier z Arką i aż będzie przykro
    Czytaj całość
    patrzeć że któraś z tej czwórki odpadnie, a taki Radom, bo napewno nie Legia zbiorą manto w półfinale. Brak słów i radzę na przyszłość to przemyśleć, ojej co ja mówię przecież wy nie myślicie robiąc takie rzeczy, wstyd i żenada!!!
    • HalaLudowa Zgłoś komentarz
      @Bog Honor Ojczyzna: Chopie, napisałem Ci już, Pierniki nie są w tym sezonie faworytem do niczego. Lubię Was, miałem na studiach dziewczynę z Torunia, wiem, że borykaliście się z
      Czytaj całość
      kontuzjami, ale z taką obroną i takimi przestojami w grze możecie nie wejść do czwórki. Mówię Ci to z życzliwością, mimo Twojej prymitywnej nazwy i wielu durnych wpisów w przeszłości. Dzisiaj w PLK najlepszy jest, znakomicie prowadzony Zastal ale on akurat puchar może odpuścić. Na drugim miejscu jest Anwil, ale tylko dlatego, że tego nowego podkoszowego zabijakę. To zespól źle dobrany i bez głowy złożony. Na trzecim jest Start, z którym Pierniki wygrały szczęśliwie i tylko dlatego, że Lublin dostał wtedy zadyszki. Nie przesądzam, kto zagra w finale. Ale Pierniki musiałyby wznieść się na wyżyny, żeby się tam znaleźć, czego zresztą im życzę.
      • Tańczący z łopatą Zgłoś komentarz
        Bo kompromitacja w Europie i 5 miejsce w PLK o tym właśnie świadczy.
        • Bog Honor Ojczyzna Zgłoś komentarz
          Zdecydowanym faworytem są Pierniki.
          • Reixen ZG Zgłoś komentarz
            Arka Gdynia w głosowaniu ma nawet -1%. A to ciekawy wynik. Niech mi redaktor powie z jakiego zakrzywienia matematycznego można uzyskać taki wynik?
            • dziadek60 Zgłoś komentarz
              A jakie nagrody przygotowała plk za zwycięstwo w turnieju? Może ktoś wie?