Po 125 dniach rusza Suzuki I liga. Jak wygląda przedsezonowy układ sił?

Pamela Wrona
Pamela Wrona
Fot. Materiały prasowe Klub Koszykarski Decka Pelplin

9-11

GKS Tychy

Jedna z pozytywnych niespodzianek in plus sezonu 2020/21, która przed startem rozgrywek stawiana była raczej w dole, niż w górze tabeli. Obecnie, nie udało się utrzymać trzonu drużyny, chociaż jak się okazało, w zeszłym sezonie nie stanowiło to większego problemu, bo trener Tomasz Jagiełka - mając drugi najmłodszy zespół w lidze - świetnie poukładał te klocki. - Chcemy powalczyć o wyższe cele - nadmienił, choć celem minimum są bezapelacyjnie play-offy. Pozostaje nadrobić brak doświadczenia, a jeżeli to się uda, tyszanie mogą ponownie włączyć się do gry o ósemkę, pomimo dużej konkurencji.

TBS WKS Śląsk II Wrocław 

Podobnie jak w przypadku Tychów, rezerwy Śląska nie powinny odstawać poziomem w stosunku do poprzedniego sezonu. Również i oni udowodnili, że siła tkwi w młodości. Celem nadrzędnym jest to, by poprzez grę w I lidze zawodnicy byli w pełni gotowi do rywalizacji w najwyższej klasie rozgrywkowej, natomiast sportowym - udział w play-off. Mogą sięgać po graczy z pierwszej drużyny i w głównej mierze od tego, w jakim wymiarze, zależna będzie ich dyspozycja. Trener Dusan Stojkov preferuje szybką, energiczną koszykówkę i nie wprowadzał dużych zmian kadrowych - poprzednio zabrakło jednego zwycięstwa, aby przejść do kolejnego etapu, zatem jak będzie tym razem?

AZS AGH Kraków 

Ekipa trenera Wojciecha Bychawskiego jak bumerang powraca do I ligi. Dotychczas  nie spodziewano się zbyt wiele, jednak tym razem może być zupełnie inaczej. - Dla beniaminka najważniejsze jest utrzymanie. Chcielibyśmy walczyć o to, aby w końcu zaistnieć na pierwszoligowej mapie i pobyć na niej trochę dłużej niż jeden sezon - mówi szkoleniowiec. Przy poprzednich awansach, gra w drugiej lidze była szybka i agresywna, z mocną obroną na całym boisku, oparta na transmisji ofensywnej, ale w pierwszej lidze to nie zawsze się udaje, ale wiele zależy od wykonawców tego planu. Skład idealnie wpasował się w DNA trenera i uzupełnia się na tyle ciekawie, że może wyjść z tego coś naprawdę fajnego do oglądania - po prostu mogą wygrywać wszystko to, co powinni i nie oglądać się za siebie.

Polub Koszykówkę na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • obiektywny Zgłoś komentarz
    Legionowiak! A co z Zuzią Górecką? Nic nie wspomniałeś!
    • Legionowiak Zgłoś komentarz
      Ciekawe, czy te Dziki Warszawa to nie nowa sekcja koszykówki mężczyzn Polonii Warszawa, bo tyle czasu mówi się, że koszykarze Polonii Warszawa chcieliby za parę lat znów grać w Energa
      Czytaj całość
      Basket Lidze! Mam nadzieję, że kiedyś do koszykarskiej ekstraklasy wróci też Znicz Pruszków (jedna z najlepszych polskich drużyn lat 90. XX w. i początków XXI w.)!
      • grubas ket Zgłoś komentarz
        Duże zmiany, I liga została wydrenowana z najlepszych zawodników jak nigdy dotąd. Nie tylko Czarni zabrali do PLK kilku zawodników. Łącznie bodaj 17 podpisało kontrakty w najwyższej
        Czytaj całość
        lidze. Z jednej strony to dobrze bo I liga powinna być naturalnym zapleczem najwyższej klasy rozgrywkowej. Z drugiej strony czy nie obniży to jej poziomu ? Szanse dostaną młodzi, perspektywiczni zawodnicy z dotychczasowych składów oraz najlepsi z niższych klas rogrywkowych.