Oscar Pistorius to nie pierwszy sportowiec, który zabił. Okrutnych zbrodni nie brakowało

Łukasz Żaguń
Łukasz Żaguń

Oscar Pistorius (lekkoatletyka)
W ostatnim czasie natomiast sportowym światem wstrząsnęła historia Oscara Pistoriusa. Niepełnosprawny lekkoatleta, specjalizujący się w biegach, zastrzelił w swoim domu partnerkę Reevę Steenkamp. Pochodzący z RPA zawodnik oddał kilka strzałów przez drzwi toalety. Jak później zeznawał, kobietę wziął za włamywacza. Sąd skazał go na pięć lat pozbawienia wolności.

Polub SportoweFakty na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (9)
  • jerrypl Zgłoś komentarz
    Był jeszcze brazylijski bramkarz Bruno Fernandes, który zamordował swoją żonę.
    • Nyctereutes Zgłoś komentarz
      Z O.J. Simpsonem to była parodia - sąd karny uniewinnił go, a sąd cywilny zarządził sporą sumę zielonych odszkodowania dla rodzin zmarłych (czyli założył, iż Simpson rzeczywiście
      Czytaj całość
      zabił). Logika u chamerykanów czasami zadziwia.
      • mauler. Zgłoś komentarz
        Trochę to na siłę... Ten psychol Wyatt ani jednej walki w zawodowym MMA nie stoczył. Konta na Sherdogu nawet nie ma.
        • RomekDomek Zgłoś komentarz
          Jarrod Wyatt to ogóle jakiś totalny psychol. Jak można się czegoś takiego dopuścić. A zresztą każde morderstwo to efekt jakiegoś zboczenia psychicznego. Nikt normalny czegoś takiego
          Czytaj całość
          się nie dopuści. To już tylko jakiś zwyrodnialec.
          • Sebastian Świstel Zgłoś komentarz
            Molka i Zarzecki - żużel lata 90 ...
            • KUBOTA Zgłoś komentarz
              niesportowe FAKTy