Pechowa "10" - im emigracja z polskiej ligi wyszła bokiem
Maciej Kmita
Sympatyczny Serb miał być bramkarzem Wisły Kraków "na lata", ale najpierw przegrał rywalizację z Mariuszem Pawełkiem, a później z Sergeiem Pareiko. Rola rezerwowego mu nie odpowiadała, ale nie buntował się. Zrobił to dopiero, kiedy przestały przychodzić mu przelewy na konto. Gdy Wisła wzmocniła nim rywalizację na treningach Młodej Ekstraklasy, w grudniu 2012 roku wypowiedział klubowi jednostronnie kontrakt, ale wojowanie z Wisłą nie przyniosło mu nic dobrego. Wrócił do Spartaka Suboticia, gdzie dziś jest tylko rezerwowym.
W piątek przedstawimy ligowców, którym zagraniczne wojaże się udały, a tych jest wcale nie tak niewielu.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
WEZARD Zgłoś komentarzdo Fiorentiny.
-
2przemek7_Wrzesnia Zgłoś komentarzNawet nie wiedziałem, że Wilk na Litwie.