Dramaturgia, zwroty akcji, wybryki pseudokibiców - w meczach Lecha z Legią wrzało zawsze!

Szymon Mierzyński
Szymon Mierzyński
W 2011 roku Puchar Polski przypadł Legii

03.05.2011
Finał Pucharu Polski
Lech Poznań - Legia Warszawa 1:1 (1:0, 1:1, 1:1), rzuty karne 4:5
1:0 - Dimitrije Injac 29'
1:1 - Manu 66'
Finał Pucharu Polski w edycji 2010/2011 rozegrano w Bydgoszczy i sam mecz nie był porywający. Po 120 minutach na tablicy wyników było 1:1 i o końcowym rozstrzygnięciu decydowały rzuty karne. Trofeum przypadło Legii, która wykorzystała wszystkie jedenastki, podczas gdy w ekipie z Poznania nieskuteczny był Bartosz Bosacki (jego strzał obronił Wojciech Skaba).

Widowisko sportowe zeszło na dalszy plan ze względu na to, co działo się po jego zakończeniu. Tłumy kibiców wdarły się na murawę i doszło tam do dantejskich scen. W powietrzu fruwały różne przedmioty, stadion został zdemolowany, a policja dość długo próbowała uspokoić sytuację. Zarówno Lech, jak i Legia "zapłaciły" za te incydenty koniecznością rozegrania następnych meczów ligowych bez udziału publiczności.

Lech Poznań chce uniknąć przemotywowania przed meczem z Legią Warszawa

Który mecz Lecha z Legią najbardziej zapadł ci w pamięci?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)