Grzegorz Kuświk (Lechia Gdańsk)
Po zejściu kontuzjowanego strzelca bramki Adama Buksy, na boisko wszedł Grzegorz Kuświk. Był on jednak kompletnie bezproduktywny, a jedyny jego kontakt w piątek z czymś owalnym, który zostanie zapamiętany przez kibiców, to jego zderzenie głową z Fojutem - pisał nasz korespondent.
Polub Piłkę Nożną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
![W ten sposób 17-latek pogrążył Legię [WIDEO]](https://v.wpimg.pl/OTc3NS5qYDUCUThgGgptIEEJbDpcU2N2FhF0cRpDfmIbAnxnGgIpeQJXIzpbGDwgEVItOVRfOCQAVyB9RR1gJxdcPDJSFH17BVYvJ0ADKjA8XDw6UhghNQ8ceGUGRixhAgN7agAVKm08BH5gBkh4Y1YdJCNSUzI)
Komentarze (1)
-
luki071 Zgłoś komentarz
Kadar to na razie największy zawód w Ekstraklasie
luki071
Zgłoś komentarz