Koniec transferów w czołowych ligach! Bierni potentaci, ogromne pieniądze w Anglii, zbrojenia Chińczyków
Bayern Monachium aż do przedostatniego dnia trwania okienka transferowego nie planował wzmocnień, ale kontuzje dwóch podstawowych obrońców sprawiły, że działacze zmienili zdanie i przystąpili do działania. Wypożyczyli ze Spartaka Moskwa byłego reprezentant Niemiec i mistrza kraju z VfB Stuttgart Serdara Tasciego, który jest stoperem solidnym, choć mającym za sobą nie najlepszy okres.
Borussia Dortmund tylko się osłabiała - Adnan Januzaj wrócił na Old Trafford, a Jonas Hofmann za 8 mln euro przeniósł się do Borussii Moenchengladbach i był to najdroższy transfer przeprowadzony w styczniu przez niemiecki klub. Gladbach ściągnęli też perspektywicznego defensora Martina Hintereggera z Red Bull Salzburg.
Aktywnością nie wykazał się Bayer Leverkusen, VfL Wolfsburg pozyskał tylko mało znanego brazylijskiego napastnika Bruno Henrique, za to Schalke 04 Gelsenkirchen ma dwóch nowych graczy: pozyskanego za 5 mln euro utalentowanego Alessandro Schoepfa oraz byłego mistrza Francji z Montpellier HSC Younesa Belhandę.Wydarzeniem był powrót po zmarnowanym pół roku w Galatasaray Stambuł Kevina Grosskreutza. Niedawna ikona BVB zasiliła VfB Stuttgart, który wzmocnił się też stoperem Federico Barbą i napastnikiem Artemem Krawcem. Do Werderu Brema przybył z Chelsea Papy Djilobodji, w Hannoverze 96 już gra świetnie znany napastnik Hugo Almeida, w Eintrachcie Frankfurt Meksykanin Marco Fabian, a w TSG 1899 Hoffenheim snajper Andrej Kramarić.
Bohaterem najdroższej transakcji stycznia okazał się rezerwowy obrońca Wolfsburga Timm Klose, który za 12 mln euro przeniósł się do Norwich.
-
SzadolCapone Zgłoś komentarzNewcastle niezle sie wzmocnilo;P
-
JS2015 Zgłoś komentarztak tak Chiny wychodzą z cienia. Czekać tylko jak piłkarze z Chin zaleją Europę i świat.