Koniec transferów w czołowych ligach! Bierni potentaci, ogromne pieniądze w Anglii, zbrojenia Chińczyków
To był spokojny styczeń w Hiszpanii. W szczególności ani FC Barcelona, ani Real Madryt nie dokonały wzmocnień, a Królewscy tylko wypożyczyli Denisa Czeryszewa do Valencia CF. Znajdujące się w dołku Nietoperze mają też drugiego nowego piłkarza: Guilherme Siqueirę z Atletico Madryt.
Jeśli chodzi o klub z Vicente Calderon, to sięgnął po Augusto Fernandeza z Celty Vigo (za 4 mln euro) oraz ściągnął z wypożyczenia świetnie rokującego Argentyńczyka Matiasa Kranevittera. W Sevilla FC nie ma już Ciro Immobile, za to do triumfatora Ligi Europy powrócili Diogo Figueiras i Federico Fazio.
Spośród nowych twarzy w Primera Division warto odnotować transfer Claudio Beauvue do Celty. Znany francuski snajper Olympique Lyon kosztował ekipę z Galicji 5 mln euro, a do Vigo za trzy razy mniejszą sumę trafił też Chilijczyk Marcelo Diaz.
Były piłkarz Barcelony Martin Montoya wzmocnił Real Betis, znany napastnik Giuseppe Rossi i obrońca Valencii Lucas Orban trafili do Levante UD, Gonzalo Castro i Christian Atsu zasilili Malagę CF, Oscar Duarte z Club Brugge to nabytek Espanyolu Barcelona, a Aras Ozbiliz z Besiktasu resztę sezonu spędzi w Rayo Vallecano. Ponadto Malaga za 8,4 mln euro sprzedała Watfordowi Nordina Amrabata.
-
SzadolCapone Zgłoś komentarzNewcastle niezle sie wzmocnilo;P
-
JS2015 Zgłoś komentarztak tak Chiny wychodzą z cienia. Czekać tylko jak piłkarze z Chin zaleją Europę i świat.