Hummels nie będzie pierwszy - oni też zdradzili Borussię dla Bayernu
Hummels, Goetze, Lewandowski, Helmer, Rummenigge, Frings i Nerlinger zamienili Bayern na Borussię lub Borussię na Bayern, ale nie brak przykładów piłkarzy, który trafiali do odwiecznego rywala nie bezpośrednio, a z poślizgiem.
Jednym z nich jest Harald Schumacher, czyli jeden najsłynniejszych bramkarzy w historii niemieckiego futbolu. Najlepsze lata spędził w 1.FC Koeln, a z Bayernem związał się u schyłku kariery. Mistrz Europy (1980) i dwukrotny wicemistrz świata (1982, 1986) do Monachium zawitał w 1991 roku po trzyletniej przygodzie z Fenerbahce Stambuł.
Klub ze stolicy Bawarii miał być ostatnim przystankiem w jego przygodzie z piłką i po sezonie 1991/1992 został trenerem bramkarzy Schalke 04 Gelsenkirchen. Potem w takiej samej roli został zatrudniony w Bayernie, by latem 1995 roku zostać szkoleniowcem golkiperów Borussii.
Gdy w sezonie 1995/1996 Borussia miała już zapewnione mistrzostwo Niemiec, Schumacher stanął w jej bramce w meczu ostatniej kolejki. Miał wtedy 42 lata, dzięki czemu został najstarszym w historii mistrzem Niemiec. Był to jedynie symboliczny występ, ale tym samym 76-krotny reprezentant Niemiec dołączył do wąskiego grona zawodników, którzy grali i dla Bayernu, i dla Borussii.
W Bayernie: 1991-1992
W Borussii: 1996
-
Grzegorz Przadka Zgłoś komentarzsam nie wiedzial ze Cathy bedzie miala zachcianke. Kibice Maja prawo na kogos takiego byc za nieszczerosc byc zawiedzeni
-
Gaizka Zgłoś komentarzI tak długo wytrzymał. Pretensje bezzasadne. Borussia to niemiecka czołówka, Bayern to czołówka światowa.
-
ja33 Zgłoś komentarzHummels chce zdobyc więcej a przechodzi do sowich po latach.Takie jest zycie piłkarzy .
-
RM Daryl Zgłoś komentarzWyobrażacie sobie jakby, któryś z graczy przeszedł do Madrytu? Skandal przez lata
-
GreatDeath Zgłoś komentarzKolejny bzdurny artykuł, zdrajca bo wraca do klubu z którego się wywodzi? Haha, żałosne się to robi powoli. Znowu usuńcie mój komentarz