Lotto Ekstraklasa: te transfery to strzały w "10"
Jaroslav Mihalik (Cracovia)
Cracovia wypożyczyła go ze Slavii Praga, a sprowadzenie młodzieżowego reprezentanta Słowacji bardzo ucieszyło trenera Jacka Zielińskiego, który parol na 23-latka zagiął już dawno temu. W końcu go dostał, a Słowak pokazał, że nie bez przyczyny kiedyś urzekł opiekuna Pasów.
Mihalik udanie wszedł do krakowskiego zespołu. Od pierwszego występu imponuje dryblingiem i swobodą w wygrywaniu pojedynków jeden na jeden. Już w debiucie z Ruchem Chorzów (1:1) zanotował asystę, w kolejnych spotkaniach z Pogonią Szczecin (1:1) i Lechią Gdańsk (2:4) był wyróżniającym się zawodnikiem, a w następnym meczu z Arką Gdynia (1:1) strzelił swojego premierowego gola w barwach pięciokrotnych mistrzów Polski.
Potem spuścił z tonu, ale spory regres formy zanotował cały zespół Pasów, a Mihalik zdążył pokazać, że drzemie w nim olbrzymi potencjał, który w każdej chwili może eksplodować. Pamiętajmy, że to podstawowy zawodnik młodzieżowej reprezentacji Słowacji, która w czerwcu wystąpi w Polsce na mistrzostwach Europy U-21. W eliminacjach zagrał w ośmiu meczach, w których strzelił trzy gole i zaliczył sześć asyst. Słowacja to grupowy rywal Biało-Czerwonych.