Lanie, najlepszy mecz w historii i wielki niedosyt. Tak wyglądały mecze Polska - Portugalia w XXI wieku
Jeleń wypisał się z Euro
Inauguracja Stadionu Narodowego w Warszawie i ostatni poważny sprawdzian Polski przed Euro 2012 skończył się wynikiem bezbramkowym. I trudno było odnieść wrażenie, że rezultat był sprawiedliwy.
Dla Franciszka Smudy tamto spotkanie było ostatnim etapem selekcji na "nasze" mistrzostwa Europy. Mecz okazał się gwoździem do trumny Ireneusza Jelenia. Napastnik Lille OSC miał w końcówce pierwszej połowy wymarzoną sytuację, kiedy po błędzie Nelsona wybiegł sam na sam z Rui Patricio. Miał mnóstwo czasu, by uderzyć jak najlepiej, ale nie trafił w bramkę. - Tym pudłem wypisał się z mistrzostw Europy - powiedział później jeden z dziennikarzy. Oprócz niego dobrą okazję w końcówce zaprzepaścił też Adrian Mierzejewski. A że po drugiej stronie Portugalczycy byli równie nieskuteczni, zaś Cristiano Ronaldo grał tak by za mocno się nie zmęczyć, to goli nie obejrzeliśmy.
Warszawa, 29 luty 2012 r.:
Polska - Portugalia 0:0
Polska: Wojciech Szczęsny - Łukasz Piszczek, Marcin Wasilewski, Damien Perquis, Jakub Wawrzyniak (83' Sebastian Boenisch) - Dariusz Dudka, Eugen Polanski (80' Adam Matuszczyk) - Jakub Błaszczykowski (88' Sebastian Mila), Ludovic Obraniak (80' Adrian Mierzejewski), Maciej Rybus (76' Sławomir Peszko) - Ireneusz Jeleń (67' Kamil Grosicki).
Portugalia: Rui Patricio - Joao Pereira, Bruno Alves, Pepe (67' Rolando), Fabio Coentrao (21' Nelson) - Raul Meireles, Miguel Veloso - Nani (81' Nelson Oliveira), Joao Moutinho, Cristiano Ronaldo (75' Ricardo Quaresma) - Hugo Almeida (64' Helder Postiga).
Żółta kartka: Miguel Veloso.
-
Nowy w mieście Zgłoś komentarzZawsze i wszędzie polska „reprezentacja” przegrywać bedzie!