Liga Mistrzów: niekorzystne wyniki dla PGE VIVE Kielce. Barca Lassa i Telekom Veszprem z cennymi punktami
Zmagania w grupie A w roku 2018 zakończyło zwycięstwo Telekomu Veszprem. Węgrzy pokonali na własnym parkiecie Montpellier HB 25:19. Kilka godzin wcześniej z wygranej cieszyli się także gracze Barcy Lassa, którzy odprawili z kwitkiem Mieszkow Brześć.
Złą wiadomością dla wszystkich ekip była natomiast wygrana Katalończyków. Hiszpanie dzięki pokonaniu Mieszkowa Brześć mają już na koncie osiemnaście punktów i znacząco powiększyli swoją przewagę na resztą stawki.
Szczypiorniści z Barcelony nie mieli większych problemów w starciu z Białorusinami. Gospodarze wygrywali przez cały mecz - zaczęli od zbudowania błyskawicznego prowadzenia, a później już spokojnie je kontrolowali. Nie minęło dziesięć minut pojedynku, a gracze Dumy Katalonii mieli już przewagę sześciu trafień. Przyjezdni byli bardzo nieskuteczni, popełniali sporo błędów i całkowicie oddali inicjatywę w ręce rywali. Z czasem gracze Mieszkowa coraz bardziej się jednak rozkręcali i cały czas starali się odrabiać straty.
Gospodarze skutecznie im to jednak uniemożliwiali. W spotkaniu padły aż siedemdziesiąt trzy bramki, a tempo momentami było naprawdę szalone. Ostatecznie gracze z Barcelony zwyciężyli 41:32. Na boisku wreszcie pojawił się Kamil Syprzak. Reprezentant Polski zdobył cztery bramki na pięć rzutów.
ZOBACZ WIDEO PGNiG Superliga: Wielkie emocje. Hit nie zawiódł. Górnik pokonał Gwardię!Pojedynek w Barcelonie był popisem zręczności obu drużyn w ofensywie, natomiast starcie w Veszprem było pochwałą umiejętności defensywnych.
Zawody zdecydowanie lepiej rozpoczęli Węgrzy. Francuzi mieli ogromne problemy ze skutecznością, źle spisywał się Vincent Gerard, brakowało pomysłu na rozegranie ataku i na ustawienie obrony. Ciężar gry wziął na swoje barki młody Melvyn Richardson, ale jego trafienia to było zdecydowanie za mało, by nawiązać z gospodarzami wyrównaną walkę. Na dodatek doskonały mecz rozgrywał Arpad Sterbik i przyjezdni byli w nie lada tarapatach.
Pomogła przerwa wzięta przez Patrice'a Canayera i przede wszystkim zmiana bramkarza. Gdy na boisku pojawił się Nikola Portner, gracze z Montpellier wreszcie zaczęli grać na lepszym poziomie. Bez większych fajerwerków i trochę niepostrzeżenie udało im się przed przerwą zmniejszyć swoje straty do czterech oczek.
W drugiej połowie nie poszli jednak za ciosem. Chociaż ta część meczu była zdecydowanie bardziej wyrównana, a Richardson dwoił się i troił, to rytm gry cały czas kontrolowali gospodarze. Węgrom nie zaszkodziła nawet czerwona kartka dla Blaza Blagotinseka. Ostatecznie szczypiorniści Telekomu Veszprem wygrali 25:19.
Liga Mistrzów, grupa A, 10. kolejka:
FC Barca Lassa - Mieszkow Brześć 41:32 (22:17)
Najwięcej bramek: dla FC Barcy - Timothey N'guessan, Vicotr Tomas - po 6, Aleix Gonzalez, Dika Mem, Ludovic Fabregas, Casper Mortensenm, Kamil Syprzak - po 4; dla Mieszkowa - Sime Ivić 7, Petar Djordjić 5, Darko Djukić 4.
Telekom Veszprem - Montpellier HB 25:19 (15:11)
Najwięcej bramek: dla Telekomu - Andreas Nilsson 6, Petar Nenadić 5, Dejan Manaskow 4; dla Montpellier - Melvyn Richardson 9, Valentin Porte, Kyllian Villeminot, Michael Guigou - po 2.
Liga Mistrzów gr. A
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | FC Barca Lassa | 14 | 12 | 0 | 2 | 486:391 | 24 |
2 | Telekom Veszprem | 14 | 10 | 0 | 4 | 410:382 | 20 |
3 | Vardar Skopje | 14 | 9 | 1 | 4 | 406:390 | 19 |
4 | PGE VIVE Kielce | 14 | 7 | 0 | 7 | 439:430 | 14 |
5 | Rhein-Neckar Loewen | 14 | 7 | 0 | 7 | 418:410 | 14 |
6 | Mieszkow Brześć | 14 | 4 | 1 | 9 | 379:419 | 9 |
7 | Montpellier HB | 14 | 3 | 1 | 10 | 377:414 | 7 |
8 | IFK Kristianstad | 14 | 2 | 1 | 11 | 396:475 | 5 |