Duet ze Stali i płocki strzelec wyborowy. Siódemka 22. kolejki PGNiG Superligi

Zdjęcie okładkowe artykułu: Materiały prasowe / PGNiG Superliga / Na grafice: siódemka 22. kolejki Superligi
Materiały prasowe / PGNiG Superliga / Na grafice: siódemka 22. kolejki Superligi
zdjęcie autora artykułu

Nowy rekordzista Superligi, dwóch liderów z Mielca i talent z Kielc. Sprawdź, kogo wyróżniliśmy po ostatniej serii gier na polskich parkietach.

Bramkarz: Walentyn Koszowy (KS Azoty Puławy)

Popisów część druga. Przed tygodniem zastopował Stal Mielec, w Szczecinie zagrał na równie dobrym poziomie i nie pozwolił Portowcom na niespodziankę, choć do przerwy zanosiło się na bardzo wyrównaną potyczkę (15:15). Ukrainiec odbił 14 rzutów i pomógł wypracować bezpieczną przewagę. Jak tak dalej pójdzie, to w Puławach nie będą się nawet zastanawiać, czy wiązać dalszą przyszłość z Koszowym.

ZOBACZ: Siódma domowa wygrana Piotrkowianina  ZOBACZ: Dobra frekwencja w Superlidze

Lewoskrzydłowy: Cezary Surgiel (PGE VIVE Kielce)

Bodaj najmłodszy z dotąd nominowanych. 17-latek miewał dobre występ już jesienią, jeszcze przed przerwą z powodu kontuzji kolana. Po powrocie znowu skorzystał z szansy. MMTS-owi rzucił pięć bramek. Z juniorem można wiązać duże nadzieje, od przyszłego sezonu, po wprowadzeniu przepisów o dwóch Polakach w siódemce, jeszcze częściej będzie pojawiał się na parkiecie.

Lewy rozgrywający: Miljan Ivanović (SPR Stal Mielec)

Jeden z najlepszych transferów przerwy zimowej. Szerzej nieznany Serb przyszedł do Mielca i z miejsca stał się liderem. Ivanović rzucił siedem bramek i ponownie poprowadził Stal do sukcesu (24:22 z Piotrkowianinem). Kolejne takie występy mogą mu zapewnić transfer do czołowych klubów w kraju.

Środkowy rozgrywający: Dzianis Wołyncew (SPR Stal Mielec)

O ile Ivanović od stycznia stał się motorem napędowym Czeczeńców, to Białorusin od połowy jesieni nie zwalnia tempa. Piotrkowianinowi zaaplikował osiem goli, był nieomylny z karnych, dowodził drużyną jak przystało na środkowego. Jego dorobek robi coraz większe wrażenie (95 goli) - po 22. kolejkach jest siódmym strzelcem Superligi.

Prawy rozgrywający: Roman Czyczykało (Zagłębie Lubin)

Ukrainiec to jeden z najsolidniejszych graczy Miedziowych. Może jego występy nie powalają na kolana, ale dokłada ważne bramki. Tym razem jego pięć trafień (i trzy asysty) nie wystarczyło do zwycięstwa z Gwardią. Mówi się, że Czyczykałą interesują się inne kluby. A jakby tak sięgnął po niego Górnik, który prawdopodobnie będzie szukał zastępstwa za Iso Sluijtersa, chcącego ruszyć w nowym kierunku?

Prawoskrzydłowy: Michał Daszek (Orlen Wisła Płock)

18/18 w Tarnowie, rekord Superligi w liczbie bramek. Czy tutaj trzeba coś dodawać? Daszek był jak maszyna, sam rzucił więcej goli niż cała drużyna Grupy Azoty Tarnów. Runda wiosenna to jak na razie popis Daszka - prawie co mecz zbliża się (albo przekracza) 10 bramek, zagrał też znakomicie w Lidze Mistrzów z Bidasoą Irun.

Obrotowy: Artsiom Karalek (PGE VIVE Kielce)

W Płocku mają będącego w świetnej dyspozycji Daszka, VIVE odpowiada Białorusinem. Karalek rzucił 17 bramek w ciągu tygodnia, a dokładniej trzech dni. Najpierw osiem w Zaporożu, w weekend dziewięć trafień przeciwko MMTS-owi. Kwidzynianie zupełnie nie mieli pomysłu jak zatrzymać obrotowego. Zresztą w Superlidze to standard.

ZOBACZ WIDEO: Odwiedziliśmy bazę reprezentacji Polski na Euro 2020! Zobacz, jak będą mieszkać kadrowicze

Źródło artykułu: WP SportoweFakty
Czy Stal utrzyma się w Superlidze?
Tak
Nie
Zagłosuj, aby zobaczyć wyniki
Trwa ładowanie...
Komentarze (4)
Wiślak zks
25.02.2020
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Aż strach pomyśleć co by było, gdyby Dachu grał od początku sezonu. Jak utrzyma taką formę to znowu zdobędzie tytuł MVP sezonu, nawet jeśli będzie grał tylko przez jego połowę.  
avatar
handballek
25.02.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Czyczykało do Górnika? Litości.  Jesli Slujters faktycznie chce odejść, Górnik musi mierzyć znacznie wyżej na tej pozycji