Musieli walczyć do samego końca - podsumowanie sezonu 2015/2016 w wykonaniu MKS-u Poznań

Michał Halski
Michał Halski
Doman Leitgeber miał bardzo dużo zmartwień

I liga

Pierwsze mecze sezonu pokazały, że drużyna MKS-u Poznań grając przed własna publicznością są bardo trudnym przeciwnikiem. Przekonały się o tym np. Warmia Traveland Olsztyn, Polski Cukier Pomezania Malbork czy ówczesny lider rozgrywek Sokół Browar Kościerzyna.

Więcej zmartwień miał trener po meczach wyjazdowych gdzie poznaniacy nie potrafili zdobyć ani jednego punktu do końca pierwszej rundy. Do tego drużynie zaczęły przeszkadzać kontuzje, które bardzo mocno uszczupliły kadre. Od tego momentu młodzi i niedoświadczeni gracze musieli wziąć ciężar gry na swoje barki. Przez dość długi okres szczypiorniści z Poznania doznawali bardzo bolesnych porażek i walka o utrzymanie się w I lidze stawała się coraz cięższa. Dopiero pod koniec sezonu młodzi gracze pokazali, że drzemie w nich ogromny potencjał i zdołali uchronić drużynę przed spadkiem.

10. miejsce
Mecze: 26
Zwycięstwa: 9
Remisy: 1
Porażki: 16
Bramki: 666:683
Najwyższe zwycięstwo: 9. kolejka MKS Poznań - MKS Meuller Grudziąc 35:22 (13 bramek)
Najwyższa porażka: 14. kolejka Warmia Olsztyn - MKS Poznań 36:21 (15 bramek)
Najwięcej bramek w jednym meczu: 63 - MKS Meuller Grudziąc - MKS Poznań 35:28

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (0)