Popis kieleckiej młodzieży. Siódemka tygodnia w PGNiG Superlidze

Marcin Górczyński
Marcin Górczyński

Lewoskrzydłowy: Cezary Surgiel (Łomża Vive Kielce)

Nie był tak efektowny jak Wałach, nie może pochwalić się tak świetnym dorobkiem jak Bartłomiej Tomczak z Górnika, ale wszystkie swoje bramki rzucił z akcji, i to przy 100 proc. skuteczności. Nastolatek znowu pokazał, że "nie pęka", Grupa Azoty Tarnów na własnej skórze odczuła jego dobrą wiosenną dyspozycję. 

ZOBACZ: Wisła blisko ćwierćfinału LE

Czy uważasz, że Cezary Surgiel jest dobrym wyborem w Kielcach na sezon 2021/22?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Piłkę Ręczną na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (5)
  • robertvelkosciej Zgłoś komentarz
    Czarek fajny występ ale na pewno nie miał 100% skuteczności jak pisze redaktor. Na samym początku bramkarz Tarnowa obronił jego rzut z kontry. Nie pamiętam jak było w dalszej części
    Czytaj całość
    meczu
    • kck Zgłoś komentarz
      To trochę pokazuje, że stara gwardia ma rację, że jeśli chcesz zrobić skok jakościowy to trzeba wyjechać za granicę. Miłosz Wałach drugi rok z rzędu ma skuteczność obron 35% w SL,
      Czytaj całość
      ale jak poszedł na zmianę w LM, z Brześciem to nawet nie zderzył się z piłką, wiadomo że pozycja bramkarza jest dość specyficzna. Inaczej jest z Czarkiem, klub podjął decyzję moim zdaniem słuszną, że na skrzydle gdzie kontuzje zdarzają się rzadko a jeden zawodnik może grać cały mecz, o nie wzmacnianiu się kolejnym zawodnikiem z zagranicy czy też nie przedłużaniu kontraktu z Angelem. Dylan Nahi już pokazuje duże możliwości, więc jestem spokojny, że spełni pokładane w nim duże nadzieje i stanie się liderem na LS zarówno w ataku jak i w obronie a dla Czarka następny sezon może być kluczowy dla rozwoju, ale najpierw musi mocno popracować nad przygotowaniem fizycznym i złapać trochę kilogramów tkanki mięśniowej. Miejmy nadzieje, że w przyszłości skorzysta na tym nasza reprezentacja.
      • Maxi - 102 Zgłoś komentarz
        Wałach super perspektywiczny ale ten drugi nie bardzo.