Pierwsze koty za płoty - oceny Polaków po meczu z Łotwą według serwisu SportoweFakty.pl
Marcin Olczyk
Michał Winiarski - kapitan biało-czerwonych grał najwięcej z rezerwowych, bo sporą część trzeciego seta, ale jedna zepsuta zagrywka, dwa odbiory i pięć ataków (20% skuteczności) to zdecydowanie zbyt mało, by go ocenić, zwłaszcza na tle zawodników pierwszego składu.
Paweł Zagumny, Grzegorz Bociek - grali za krótko, żeby ich ocenić.
Skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie.
Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas! Na Twitterze też nas znajdziesz!
Polub Siatkówkę na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
-
Wojciech Mikusek Zgłoś komentarzewidentnie w linie, a został uznany za aut, no i trochę mu popsuły staty te ataki z drugiej linii, w których było średnio z tempem. Martwi trochę Nowakowski, który w bloku grał bardzo słabo - często zostawał na środku nie wiedząc co się dzieje. Po Kubiaku widać, ze jeszcze jest mocno zmęczony po sezonie, a u niego bez dynamiki to nie ma czego szukać.
-
placid Zgłoś komentarzniecałych dwóch tygodniach treningów także nie ma co za bardzo na razie oceniać.
-
alk123 Zgłoś komentarzWlazłego solidna ale bez fajerwerków, szczególnie na kontrze. Drzyzga oceniony za wysoko. Raziła niedokładność wystaw.
-
whoviaan Zgłoś komentarzkoniec 2.seta i miał lepsze statystyki, chyba coś się nie zgadza? Rozumiem że to są subiektywne opinie i każdy może mieć własne, ale trochę obiektywizmu nie zaszkodzi.
-
Kasia Dubikowska Zgłoś komentarzTrochę dziwne te oceny, wydaje mi się, że różnica gry Bartka i Mariusza była trochę większa niż pół oceny.