Ci skoczkowie mogą mówić o wielkim szczęściu

Barbara Toczek
Barbara Toczek

Andreas Wellinger

Silny podmuch wiatru znów przyczynił się do koszmarnie wyglądającego upadku, który po raz kolejny rzucił złe światło na zawody w fińskim Kuusamo. Tym razem jego ofiarą padł niemiecki skoczek, Andreas Wellinger. Na szczęście obrażenia nie były tak poważne, jak wydawało się na samym początku. Niemiec wprawdzie doznał kontuzji barku, która wykluczyła go ze startu w zawodach, ale to i tak nic w porównaniu z tym, co mogło się stać.

Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf.własna
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
  • yes Zgłoś komentarz
    Trzeba jednak pamiętać, że szczęście nie polega tylko na przeżyciu lub powrocie do stanu poprzedniego.