Kamil Stoch - 4
Największy polski pechowiec konkursu. Stoch mógł ukończyć zawody na przełomie pierwszej i drugiej dziesiątki. Mógł, bo szanse na dobry wynik pogrzebał w pierwszej kolejce, gdy nie ustał swojego skoku. Dwukrotny mistrz olimpijski uniknął na szczęście kontuzji, ale zajął dopiero dwudziestą szóstą pozycję. Z uwagi na upadek to miejsce nie jest jednak w ogóle miarodajne, a o formie Stocha więcej mogą powiedzieć uzyskane odległości. Polak lądował daleko i pokazał, że u progu sezonu jest w czołówce. W sobotę powinien być sklasyfikowany znacznie wyżej.
piątkowe skoki Stocha:
seria próbna : 9. miejsce (135,5 m, 92,8 pkt)
I seria: 33. miejsce (137,0 m z upadkiem, 135,5 pkt)
II seria: 26. miejsce (136,0 m, łączna nota 276,1 pkt)
skala ocen: 1 - bardzo słabo, 2 - słabo, 3 - przeciętnie, 4 - dobrze, 5 - bardzo dobrze, 6 - rewelacyjnie
-
Andreas Hendzel Zgłoś komentarz
Ledwie się zaczęły skoki a już pismaki typują mistrza. To jednak takie polskie . -
grolo Zgłoś komentarz
Czytaj całośći on też chce. I są jeszcze inni Niemcy i Austriacy...
Andreas Hendzel
Zgłoś komentarz
grolo
Zgłoś komentarz