To mogą być złote mistrzostwa dla polskich skoczków. Sprawdź, co nas jeszcze czeka w tym sezonie
Szymon Łożyński
Mistrzostwa świata w Lahti (24.02 - 04.03.2017)
Biorąc pod uwagę skoki Polaków od początku sezonu, zarówno pod względem indywidualnym jak i drużynowym, nasi reprezentanci mają szanse zdominować tegoroczne mistrzostwa świata. Liderzy Pucharu Narodów, przynajmniej na razie, są faworytem konkursu drużynowego (4 marca). Z kolei w zmaganiach indywidualnych, zarówno na normalnym (25 luty), jak i dużym obiekcie (2 marca), w walce o medale powinni liczyć się Kamil Stoch, Piotr Żyła i Maciej Kot.To mogą być, podobnie jak Turniej Czterech Skoczni, najlepsze mistrzostwa świata w historii dla polskich skoczków. Patrząc na to jak Stefan Horngacher prowadzi drużynę, możemy być spokojni o to, że Biało-Czerwoni nie stracą formy i w Lahti będą tak samo mocni jak w ostatnich dwóch tygodniach na niemieckich i austriackich skoczniach.
Po mistrzostwach świata skoczków czeka kolejny ważny turniej, który zostanie zorganizowany po raz pierwszy w historii. Szerzej piszemy o nim na następnej stronie.
ZOBACZ WIDEO Sektor Gości 52. Rafał Kot: starsi skoczkowie zazdrościli Adamowi Małyszowi [3/3]
Polub Sporty Zimowe na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
Dalavega Zgłoś komentarzmoże narty potrzymać!A co do prawdziwych kłopotów to o upadku Stocha coś słyszałeś?.uja wiesz o sporcie a o ortografii i pisaniu grat zamiast grad medali albo Austryjaka zamiast Austriaka nie wspomnę nieuku!Więc lepiej te swoje wywody w na ławeczce pod blokiem kolegom z gimbazy prezentuj!
-
cop Zgłoś komentarzKamil jest równy,i największą szanse ma aby zdobyć PŚ,a reszta nic nie jest pewne,i ja bym nie liczył na grat medali.trochę pokory by się przydało.