"Walczyć można, ale łatwo nie jest"
Z Igą Świątek można powalczyć, co pokazał mecz z Qinwen Zheng. Chinka zdołała urwać Polce seta, ale na więcej w tym spotkaniu nie było jej stać. W środę tenisistka z Raszyna w starciu z Jessicą Pegulą straciła co prawda tylko pięć gemów, ale Amerykanka pokazała się z dobrej strony. "Ze Świątek można rywalizować na równi, co pokazał mecz 4. rundy z Qinwen Zheng, ale dalej nie jest to łatwe. Polka pokonała w środę Jessicę Pegulę i wygrała swój 33. mecz z rzędu. Pokonanie Amerykanki zajęło jej 89 minut. Świątek była luźna i agresywna, prezentując się znacznie lepiej niż w poniedziałek z Zheng" - czytamy w relacji pomeczowej na stronie ca.sports.yahoo.
Amerykański portal podkreśla, że od ostatniej porażki Świątek minęło 105 dni. Jej passę spróbuje teraz przerwać Daria Kasatkina, jednak ostatnie trzy bezpośrednie spotkania wygrała Polka.
-
dopowiadacz1 Zgłoś komentarz
Szkocją ? Nie można to nie można , jednak mocno trzymam kciuki za Ukrainę w katarze . -
dollarlysy Zgłoś komentarz
A Maradona sie przyznal. -
Mariolondyn50 Zgłoś komentarz
. 2 . Coraz częściej powtarzający się ciąg błędów , często NIEWYMUSZONYCH - w tamtym właśnie secie w Tie braeku , przypomnę wygrywała 5:2 , żeby wręcz oddać następnych 5 piłek . To samo dzisiaj z Amerykanką - 1 set , drugi gem - wygrywała 40:0 i znowu następne 6 piłek przegranych . Nie chodzi mi o to , żeby wygrywała każdego seta do zera , ale te ciągi często właśnie NIEWYMUSZONYCH błędów i te negatywne werbalne reakcje dają dużo do myślenia To już niestety nie ta sama Iga co kilka meczów wcześniej . -
Jakul13 Zgłoś komentarz
Trochę mi przykro, że nie przyznała się do błędu. Przy jej pozycji obecnej po prostu nie wypada, a nie wierzę, że nie zauważyła podwójnego odbicia... -
Henk69 Zgłoś komentarz
Madzia Fręch ma dzisiaj te trudne dni...przegrać 0-6, 1-6 z jakąś nieznaną amatorką to szczyt nieudacznictwa. -
zgryźliwy Zgłoś komentarz
A mnie by się marzył mecz Świątek- Szarapova. Obydwie oczywiście w dobrej formie. Działoby się.