Zagraniczne media o tym, co zrobiła Serena Williams

Jakub Fordon
Jakub Fordon

Zagubiona na korcie

Starcie Tan z Sereną Williams było chaotyczne. Była światowa liderka nie narzuciła swojego stylu gry i pozwoliła rywalce złapać wiatr w żagle. Francuzka wykorzystała szansę i w debiucie w Wimbledonie awansowała do drugiej rundy.

"We wtorek pojawiła się z powrotem na korcie (Serena Williams - przyp. red.) i odpadła po chaotycznym meczu. Była numer jeden na świecie nie narzuciła swojej zwykłej, potężnej gry. Czasami wydawała się zagubiona na korcie, ale przede wszystkim nie zawsze pewna siebie ani swoich uderzeń" - pisze o dyspozycji Amerykanki portal rtl.fr.

ZOBACZ WIDEO: Pudzianowski pokazał swoje czerwone Porsche. Uśmiejesz się do łez
Czy mecz Sereny Williams w Wimbledonie był jej ostatnim w karierze?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Tenis na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (4)
  • Bernard Jona Zgłoś komentarz
    Tak to się zwykle kończy kiedy sportowy nie wiedzą kiedy skończyć ze sportem wyczynowym a właściwie z pieniędzmi które tam zarabiali. W Polsce też mamy kilku oldbojów w sportach walki
    Czytaj całość
    i z mistrzów którymi kiedyś byli robią z siebie komediantów.
    • henryabor Zgłoś komentarz
      Na co liczy Williams, niech pozostanie jej tajemnicą. Moim zdaniem, swój wielki dorobek rozmienia na drobne. Widziałbym bym ją razem z Federem, w turnieju pożegnalnym.
      • Steffan Kot Zgłoś komentarz
        Naprawdę ktoś sądził, że Iga nie dałaby rady Serenie??? Hahahahaha :)