Oceniamy Polaków za historyczny Wimbledon
Łukasz Kubot - Ocena 5
W ćwierćfinale Wimbledonu powinien zagrać już w 2011 roku, jednak nie wykorzystał dwóch piłek meczowych z Feliciano Lopezem. Po dwóch latach lubinianin znów pojawił się w świątyni tenisa i chyba nawet nie mógł marzyć o tym, co szykuje dla niego los. Zachwycający londyńską publiczność grą serwis-wolej Kubot jak burza przeszedł przez trzy rundy (tracąc 16 gemów, najmniej w historii Ery Otwartej), a w pojedynku 1/8 finału z Adrianem Mannarino przetrwał trudne chwile i wywalczył awans do ćwierćfinału, który był dla niego prawdziwą nagrodą za lata ciężkiej pracy i wyrzeczeń. Promocji do najlepszej czwórki 31-latek już nie wywalczył, bo na jego drodze w historycznym dla polskiego tenisa meczu stanął Jerzy Janowicz.
Polub i komentuj profil działu tenis na Facebooku, czytaj nas także na Twitterze!
-
RobertW18 Zgłoś komentarzpiśmiennictwo na rozwijanym tu popędzie do stawiania szybkich i łatwych ocen innym.
-
RobertW18 Zgłoś komentarznastępnej strony jest szybkie, wygodne i przyjemne. Pozdr.
-
justyna7 Zgłoś komentarzDla Agnieszki to chyba bardziej 4+ lub 5-
-
Isiomaniak Zgłoś komentarzJJ doszedł do tej samej fazy co Aga a dostał wyższą ocenę!
-
steffen Zgłoś komentarzjakiegoś Szlema to właśnie tam będę robił frekwencję :)
-
JJusadi Zgłoś komentarzA Steffen nadal szkoduje.
-
Boja Zgłoś komentarzUla raczej za wysoko oceniona.
-
Kuba Kuniszewski Zgłoś komentarzA Rosolska i Matkowski to nie Polacy?
-
Twarz roku Zgłoś komentarzDwa przegrane półfinały ,które były do wygrania , ..i co mam teraz zatańczyć ? :(