Novak Djoković chce prześcignąć legendy. Serb jest już piąty na liście wszech czasów!

Rafał Smoliński
Rafał Smoliński

3. Ivan Lendl - 270 tygodni (28 lutego 1983 - 15 maja 1983, 31 października 1983 - 11 grudnia 1983, 9 stycznia 1984 - 11 marca 1984, 11 czerwca 1984 - 17 czerwca 1984, 9 lipca 1984 - 12 sierpnia 1984, 19 sierpnia 1985 - 25 sierpnia 1985, 9 września 1985 - 11 września 1988, 30 stycznia 1989 - 12 sierpnia 1990)

Reprezentant Czechosłowacji był jedną z największych postaci światowego tenisa lat 80. W drugiej połowie tej dekady był bezapelacyjnie najlepszym zawodnikiem globu, któremu do pełni szczęścia brakowało tylko sukcesu na wimbledońskich trawnikach. Lendl w swojej karierze wygrał aż 1071 spotkań i 94 turnieje, co daje mu pod tym względem drugi wynik w historii, zaraz po Jimmym Connorsie. W Wielkim Szlemie 19 razy dochodził do finału, a po tytuł sięgał ośmiokrotnie. W Wimbledonie nie udało mu się dwa razy, w 1986 i 1987 roku.

Lendl po raz pierwszy liderem rankingu ATP został w ostatnim dniu lutego 1983 roku. Miano najlepszego tenisisty świata przejmował w swojej karierze ośmiokrotnie, a najdłużej na topie był od 9 września 1985 do 11 września 1988 roku, czyli przez 157 tygodni z rzędu. Łącznie w swojej zawodowej karierze przebywał na tronie przez 270 tygodni, dzięki czemu w klasyfikacji wszech czasów sklasyfikowany został pod tym względem na trzeciej pozycji.

Czy Novak Djoković wyprzedzi Rogera Federera?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Tenis na Facebooku
inf. własna / YouTube
Zgłoś błąd
Komentarze (0)