Tokio 2020. Pierwszy dzień i już wielkie emocje. Jest też spore rozczarowanie
PS
Siatkówka: Morderczy bój, zaskakująca porażka
Zwycięstwo Polaków z Iranem wydawało się być obowiązkiem dla podopiecznych Vitala Heynena, którzy określani są faworytami do złota. W sobotę chodziło nie tylko o wynik, ale też o to, aby dobrze wejść w turniej i złapać właściwy rytm. I wydawało się, że tak właśnie będzie - po gładko wygranym pierwszym secie.
Niestety, w kolejnych dwóch partiach rywale zaczęli się rozkręcać, a Polacy nie byli tak skuteczni w ataku. Iran wyszedł na prowadzenie 2:1, ale w czwartej partii Biało-Czerwoni doprowadzili do wyrównania. Tie-break trwał bardzo długo i tak naprawdę mógł pójść w obie strony. Na koniec szczęście uśmiechnęło się do przeciwników.
Czytaj więcej o meczu z Iranem >>
Polub SportoweFakty na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)
-
Miecz1230 Zgłoś komentarzzły do szpiku kości człowiek nie wie nic o życiu?,,... A on tylko wie że Tusk to Niemiec.
-
Ekspert od wszystkiego Zgłoś komentarzCo teraz na to PiS i Kaczyński???