Żużel. Jak radzili sobie spadkowicze z 1. Ligi? Historia Stali przestrogą dla innych

Mateusz Kmiecik
Mateusz Kmiecik

Stal Rzeszów i Polonia Bydgoszcz - 2018 r.

W sezonie 2017 z pierwszą ligą pożegnały się aż dwa kluby. Ekipa z województwa kujawsko-pomorskiego zdobyła zaledwie trzy punkty i zdecydowanie odstawała od reszty stawki. Rzeszowianie z kolei zgromadzili 10 "oczek", ale to pozwoliło tylko na siódmą pozycję. W tamtych czasach rozgrywano jeszcze baraże i to właśnie w nich musiała wystąpić Stal. Drużyna z Podkarpacia okazała się zdecydowanie słabsza od Motoru Lublin i razem z bydgoszczanami spadła na trzecim poziom.

W kolejnym roku zdecydowanie lepiej poradzili sobie rzeszowianie. Zespół zbudowany za ogromne pieniądze, m.in. z Gregiem Hancockiem w składzie nie pozostawił złudzeń rywalom i wywalczył awans do pierwsze ligi. Jak się jednak okazało, Ireneusz Nawrocki nie był wypłacalny i Stal z powodu ogromnych długów w kolejnym sezonie w lidze się nie pojawiła. Polonia za to postawiła na spłacanie zaległości i ekipa zbudowana z małego budżetu zakończyła starty na przedostatniej lokacie.

ZOBACZ WIDEO: Vaclav Milik: Nie jestem zadowolony z tego sezonu. Tor w Krośnie mógłby być jeszcze trudniejszy
Polub Żużel na Facebooku
Zgłoś błąd
Komentarze (0)