Mathieu Tresarrieu: Mogłem podpisać kontrakt z Wandą, ale... (wideo)

Wojciech Ogonowski
Wojciech Ogonowski

Jest szansa, że w najbliższych sezonach Francja będzie miała silniejszą reprezentację. Coraz lepiej na żużlowych torach radzi sobie bowiem 19-letni David Bellego, a niezłe występy w angielskiej National League notuje 16-letni Adam Ellis. Tresarrieu wierzy, że w niedalekiej przyszłości Trójkolorowi będą w stanie pokazać się z dobrej strony w Drużynowym Pucharze Świata.

- Ten sezon w DPŚ nie był dla nas udany, ponieważ nie jesteśmy jeszcze na tyle mocni żeby coś osiągnąć w tych rozgrywkach. Będziemy jednak mocno trenować, żeby w przyszłym roku było lepiej. Odnośnie młodzieży, to Bellego jest utalentowanym zawodnikiem. W tym roku zaliczył swój pierwszy sezon na Wyspach i spisywał się całkiem dobrze. Ellis natomiast to w połowie Francuz, w połowie Anglik i nie mam pewności, czy będzie jeździł dla nas w DPŚ - tłumaczy jeździec Wiedźm.

Choć tegoroczny sezon zakończył się, to nasz rozmówca nie zamierza jeszcze rozstawać się z motocyklem. - W zeszły czwartek wróciłem do Francji i motory od razu trafiły do warsztatu. Zamierzam jednak jeszcze pojeździć jeśli pozwoli na to pogoda. Kupiłem też sprzęt na motocross, aby również w taki sposób trenować, poza tym to dobra zabawa. Ponadto znalazłem pracę i zamierzam przez zimę zarobić trochę pieniędzy, żeby się dobrze przygotować do sezonu.

Na zakończenie Mathieu Tresarrieu zdradził swoje plany na 2013 rok. - W przyszłym sezonie zamierzam znowu jeździć w Anglii, być może w Ipswich. Poza tym bardzo chciałbym spróbować swoich sił w Polsce albo w Danii. Odnośnie długiego toru, to ponownie będę jedynie jeździł w Drużynowych Mistrzostwach Świata i może w jakichś imprezach towarzyskich. Jeśli uda mi się pozyskać dodatkowych sponsorów i zbuduję odpowiedni budżet, to chętnie powalczę o powrót do cyklu Grand Prix - dodaje 26-letni zawodnik.


[htmlsnippet=2448]

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
  • arty Zgłoś komentarz
    pierwsza część artykułu już była, parę miesięcy temu. kolejny raz - autor z krosna, ewidentnie ma jakiś problem z wandą albo leczy kompleksy.
    • Seba_TylkoGKM Zgłoś komentarz
      do Grudziądza go !!!
      • eNHa Zgłoś komentarz
        Jak miał dane i info z sezonu 2010 i 2011 to mógł się zniechęcić bo długi były nie ma co ukrywać ...Lecz miniony sezon to zupełnie co innego i niektórzy lubią jechać na
        Czytaj całość
        wizerunku starej Wandy z lat 90 -tych i z sezonu 2010 ..no cóż może niektórzy przykuwanie do kaloryfera traktują jako hobby na zimę bo szukają ciepła :)
        • eleonora Zgłoś komentarz
          a jak pisalem ostatnio w temacie o Tabace ze chodza sluchy ze w wandzie nie placa i chca sie do kaloryfera znowu przykuwac to mnie chcieli niektorzy zlinczowac
          • rudy102 Zgłoś komentarz
            "pewne osoby powiedziały mi, że mogę nie otrzymać zarobionych pieniędzy. Być może popełniłem błąd." ciekawe kto mu takie rzeczy powiedzial? byli zawodnicy Wandy?