Nasz nowy cykl - Z wizytą w teamie zawodnika: Łukasz Sówka

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik
Logo głównego sponsora Łukasza Sówki zajmują sporo powierzchni reklamowej na kombinezonie młodego żużlowca

 
Tacy wujkowie to prawdziwy skarb

Łukasz Sówka jest w gronie żużlowców, których wspiera firma Auto Partner Mercedes Benz Jana i Andrzeja Garcarków z Ociąża pod Ostrowem. 20-latek nie kryje, że może liczyć na specjalne względy sponsorów, z którymi łączą go więzy rodzinne. - Moim głównym sponsorem cały czas jest firma Auto Partner Mercedes Benz Jan i Andrzej Garcarek. Są to moi wujowie, którym serdecznie dziękuję za pomoc, którą otrzymałem od nich przez te wszystkie lata. Jest to naprawdę ogromne wsparcie. Moim sponsorem jest także firma Alpodach. Sporo we mnie inwestują również moi rodzice, którym jestem bardzo wdzięczny za to, że mogę w tak komfortowych warunkach uprawiać sport żużlowy. Rodzice pomagają mi na tyle, ile tej pomocy potrzebuję. Należą im się duże wyrazy uznania i szacunku. Ja mogę skupiać się tylko na jeździe. Oby omijały mnie kontuzje, a wówczas będzie wszystko w porządku - kończy kolejny z bohaterów naszego nowego cyklu "Z wizytą w teamie".

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (10)
  • Arek Przewozniak Zgłoś komentarz
    powodzenia Lukasz
    • ŻURAWie Zgłoś komentarz
      No zobaczymy Łukasz te maszyny od Carla:)Powodzenia.Stal Rzeszów-Nie ma,że boli tu się śpiewa nie pier...i!
      • ŻURAWie Zgłoś komentarz
        Kibice Rzeszowscy zżyli się z Łukaszem,a on odwdzięczył się wspaniałą jazdą.I dotrzymał słowa-Łukasz zostań z nami!:)
        • ADORJAN Zgłoś komentarz
          Pamiętam jak przed sezonem 2012 większośc skazywała Sówkinsa na pożarcie w E-lidze,a chłopak mile zaskoczył.Udowodnił,że potrafi walczyc i wygrywać.Sponsorów ma
          Czytaj całość
          dobrych,tunera,mechaników,sprzęt i pieniądze i nie musi sie martwić o nic.Powodzenia Łukasz i do zobaczenia w Rzeszowie!
          • Jakub81 Zgłoś komentarz
            Sówka ma niezłe starty,ale musi poprawić jazdę na dystansie.
            • MrJerry Zgłoś komentarz
              Carl Bloomfeld także mentor Andreasa Jonssona często przesiadujacy w boksie Adrenaliny. Bedzie miał ciekawie doradzajac zawodnikom podczas meczu ligowego Marma-Falubaz... hehehe...
              • kibic stali 1 Zgłoś komentarz
                łukasz nie napinaj się tak to dobrze że chcesz byc coraz lepszy ale takie spinki że teraz musi być dużo lepiej nie mają sensu co do blomfelda to jego 5 min było juz wiele lat temu ale
                Czytaj całość
                ponoć ma kontakty z amerykańskimi producentami części tytanowych wysokiej klasy więc kto wie może wroci na top