Transfery: Oni wykiwali kluby

Roberta Mikołajczaka,którzy także zapewniali,że będą jeździć w Polonii. W tegorocznym okienku transferowym podobnie uczynił z Polonią Peter Ljung,który w czwartek miał podpisać umowę z bydgoskim klubem,szczegóły umowy były dogadane,a żużlowiec zdecydował się pozostać w Rzeszowie,dlatego też w Polonii nadal będzie jeździł Kościecha.

mówił ze zostaje w Tarnowie do pewnego dnia jak na trening przyjechał nowym autem a za 2 dni podano ze przechodzi do Rzeszowa. Takich przypadków było mnóstwo. Czasami prezesi za wcześnie ogłaszają ze dogadali się z zawodnikiem a potem wychodzą jaja. Pamiętam też jak Kołodziej odchodził z Tarnowa. Janek już wcześniej sygnalizował prezesowi Unii że ma zamiar zmienić klub a ten uważał to za żart. Po kolejnych rozmowach w Unii prezes poinformował ze Janek jednak zostaje a na drugi dzień okazało się ze Janek odchodzi. Czasami prezesi jak widzą że zawodnik się wacha to ogłoszą w mediach że już się z nim dogadali, zawodnik jest w klubie X i liczą ze zawodnik po takiej informacji się nie wycofa żeby sobie smrodu nie narobić. Stare myki działaczy! Ja jak słyszę wypowiedz prezesa ze ma danego zawodnika to dopóki sam zawodnik tego nie potwierdzi nie uwiężę! Co do łaguty i Madsena to działacze z Grudziądza niech nie płaczą bo sami zaczęli smród a teraz prawnikami straszą! Rok temu tez Okonia zbajerowali żeby olał Rzeszów. Ułamek też miał jeździć w Gdańsku a w ostatnim dniu niespodziewanie poszedł do Grudziądza! Sam się zgłosił?! Śmieszy mnie gadanie że Tarnów przebił ich ofertę i to jest właśnie brak oszczędności w lidze, a łaguta poszedł jeździć za mniejsze pieniądze niż w Tarnowie mu proponowali? Gollob będzie jeździł za mniejsze pieniądze niż mu Tarnów czy Rzeszów proponował? Gollob mówi ze chciał gwarancji sponsora, tak tak on nie chciał gwarancji tylko sponsora! W Tarnowie liczył na taki kontrakt jaki miał Cieślak czyli 2/3 kasy płaci sponsor a 1/3 klub. Ale te 2/3 to nie był kontrakt za mecze tylko kontrakt reklamowy płacony jednakową stawką co miesiąc! Ten okres transferowy pokazał działaczom na jakich zawodników mogą liczyć! Łaguta pokazał ze idzie gdzie djengi dają i nie ma sentymentów! Madsen natomiast pokazał że jeżeli mu zależy na klubie to nawet narobi zamieszania ale idzie tam gdzie chce jechać! Leon cały czas mówił ze chce jechać w Tarnowie. Oficjalnie mówił w mediach ze liczy na kontrakt w Unii a jak już poszło info ze wybrano Artioma to ze smutkiem powiedział ze mimo wszystko liczy ze jeszcze w Tarnowie kiedyś pojedzie. Inny zawodnik by d...e wypiął (jak zrobił Hanacock) na klub a On i tak wrócił jak tylko nadarzyła się okazja! Jasne jest ze nie zrobił tego z jakiś sentymentów i będzie jeździł za mniejszą kasę niż w Grudziądzu, a w jego sytuacji zadecydowało pewne miejsce w drużynie, klub i koledzy z drużyny. Tez trzeba zrozumieć ze są zawodnicy co chcieliby jeździć w jednej drużynie cala karierę a czasami różne sytuacje na to nie pozwalają. Akurat Leon z Tarnowem jest mocno związany i nie był rozpieszczany a mimo wszystko faktycznie go do Tarnowa ciągnie! Przypadek łaguty i Leona pokazał gdzie ci zawodnicy naprawdę chcieli jeździć i po sprawie! Madsen parę klubów obskoczył i wygląda na to że najlepiej jest mu w Tarnowie, natomiast łaguta chce wykorzystać obecną dyspozycję i szuka gdzie lepiej zapłacą, Proste! Jak to mówią wyhuka się wyhuka i wróci do domu! Kołodziej też po sezonie powiedział że ma oferty z wszystkich klubów e-ligi ale są kluby w których nigdy nie pojedzie, a są i takie do których zawsze może pójść, ale pierwszeństwo ma Tarnów i dopiero jak będzie musiał odejść to odejdzie bo jemu się już nie chce gonić po świecie!

dograne motocykle i wiele innych rzeczy mniej lub bardziej ważnych. Dlatego układanie tabeli i spiny przez Was dla mnie są śmieszne żeby frustracje na każdy temat wylewać na tym forum... Albo jesteście nie poważni ,albo nie macie rzeczyczwiście całkowicie nic do roboty i żyjecie w świecie fantazji... Nie pisze tego o wszystkich.... W każdym klubie zawsze się znajdzie kilku rozsądnych.