Ranking PGE Ekstraligi: Dla kogo medale i spadek?
7. miejsce - ROW Rybnik (5 punktów)
Awans do PGE Ekstraligi był celem rybniczan w sezonie 2015. Nie udało się go wywalczyć na torze, bo zespół prowadzony wtedy przez Jana Grabowskiego poległ w półfinałach Nice Polskiej Ligi Żużlowej z ekipą z Ostrowa. Po raz kolejny okazało się jednak, że do najwyższej klasy rozgrywkowej nie wystarczy awansować, żeby w niej pojechać. Kluby z Daugavpils i Ostrowa z różnych powodów nie były w stanie podołać jeździe w żużlowej elicie i pojawiła się szansa dla Rekinów. Działacze postanowili z niej skorzystać. Od razu było jednak wiadomo, że na rynku transferowym łatwo mieć nie będą.
Mimo to prezes Krzysztof Mrozek zbudował drużynę, która daje realne szanse na utrzymanie w gronie najlepszych. W Rybniku nie pojawił się wprawdzie żaden zawodnik z najwyższej półki, ale w ocenie części naszych ekspertów Grigorij Łaguta i Andreas Jonsson są w stanie odzyskać w nowym klubie wysoką formę. Solidnym żużlowcem, przede wszystkim na własnym torze, może być także Rune Holta. Jeśli dodamy do tego zdolnego Kacpra Worynę i robiącego ciągle postępy Maxa Fricke, to cel rybniczan może zostać zrealizowany. Trudno jednak przypuszczać, że beniaminek będzie w stanie włączyć się do gry o wyższe lokaty.
-
Robert Gola Zgłoś komentarz1. Toruń 2. Leszno 3. Gorzów 4. Tarnów
-
Marek Zięterski Zgłoś komentarzdyskusja, jak będzie wyglądać układ sił w tegorocznych rozgrywkach.........to kopia tych wypocin........pies jak nie ma co robic to......zwracam uwage na rok podany przez autora a bzdury ktore pisze bez komentarza.No to teraz zajmijmy sie juz sezonem 2017 bo w tym juz wszystko wiadomo!!!!
-
Nikon Zgłoś komentarzMezzo chrzanisz głupoty tymi wpisami.
-
Alfred Orliński Zgłoś komentarz1. Toruń 2. Leszno 3. Zielona Góra 4. Wrocław 5. Gorzów 6. Tarnów 7. Grudziądz 8. Rybnik
-
tomas68 Zgłoś komentarzKtoś sobie robi niezłe żarciki stawiając na Toruń&Gorzów.
-
Rychubyd Zgłoś komentarzbardzo możliwe, że znów będzie gwiazdą. Ostatni sezon słabszy mieli też Zagar i Iversen. Teraz tak słabo na pewno nie pojadą. Jeśli dodamy wschodzącą gwiazdę światowego speedwaya - Zmarzlika, to już teraz można w ciemno stawiać na Gorzów w finale. Do tego wreszcie solidna II linia - MJJ czy Przemek Pawlicki to zawodnicy, którzy w zasadzie w innym zespole mogliby pełnić rolę liderów... To skład na finał, może nawet na mistrzostwo. Unia Leszno - Emil, Nicki, Piter, Kildemand - 4 muszkieterów, którzy wydają się być silniejsi od czwórki asów z Gorzowa (Zmarzlik, Iversen, Kasprzak, Zagar). Bolączką Unii mogą być juniorzy, chociaż Kubera to wielki talent i na pewno będzie bardzo solidnym zawodnikiem. Pytanie, czy już w tym sezonie. Jest też kwestia Musielaka i atmosfery w zespole za sprawą "syna marnotrawnego"... Unia ma spore szanse na obronę tytułu i powinna powalczyć o złoto właśnie z Gorzowem. Betard - jak dla mnie trzecia siła ligi. Tai (bez komentarza), Magic (stale robiący postępy, jeden z najlepszych polskich zawodników, Szymon Woźniak (wielki talent i mający poukładane w głowie, stale robi postępy). Do tego Ułamek, który miał świetny sezon w Rybniku i długo był liderem klasyfikacji pierwszoligowców. Mimo słabszej końcówki i tak miał najlepszą średnią w Rybniku (na pewno jest lepszy od takiego Gomólskiego z Torunia). Do tego Jędrzejak albo Milik i solidne wsparcie ze strony Drabika. Tak więc Wrocław całkiem solidnie się wzmocnił i może znów pokusić się o niespodziankę. Tam każdy wie, co ma robić i jeśli swoje zrobi, Wrocław powinien nie zejść z podium. 4. Toruń - zdecydowanie przereklamowane transfery uważane za wielkie hity. Hancock jest z każdym rokiem coraz starszy. Umierać za Toruń nie będzie. To gość, co pilnuje swoich kości i kasy na kocie. Nie jest tajemnicą, że zależy mu najbardziej na Grand Prix. Jak wszystko zagra, będzie solidnie punktował dla Torunia. Jak coś nie wypali, pierwszeństwo będzie miało GP i zdrowie. O tym, że Hancock bywa chimeryczny przekonali się 3 lata temu w Bydgoszczy, gdzie Amerykanin po upadku na początku sezonu, kompletnie zawiódł. Vaculik? Miał bardzo dobry sezon, ale rok temu chyba nikt przy zdrowych zmysłach - mając do wyboru Grigorija Łagutę i Vaculika - wybrałby tego ostatniego. Teraz wszystko może się odwrócić. Z kolei świetnym transferem jest Walasek, który jest lepszy od Miedzińskiego i Gomólskiego razem wziętych. Słychać jednak, że Walas ma pójść w odstawkę. Jeśli tak, to nie widzę Torunia nawet w czwórce. Z Walaskiem Toruń byłby o medal spokojny. Finał? Raczej poza zasięgiem, chyba że Holder będzie jechał cuda dla Warda... 5. ZG - Hampel po kontuzji, Dudek też niewiadoma, PePe też po kontuzjach, w dodatku swój wiek już ma. II linia nie powala... Kenni Larsen czy tym bardziej Karpow to zdecydowanie nie zawodnicy na pierwszą czwórkę Ekstraligi, pytanie czy na ekstraligę w ogóle. Doyle w Toruniu też zawiódł, a ponadto jest zawodnikiem znikąd, 3 lata temu jeździł jeszcze w II lidze. Jak dla mnie to taki Davey Watt, bohater jednego sezonu... awans ZG do czwórki będzie niespodzianką. 1. Stal Gorzów 2. Unia Leszno 3-4 Betard Wrocław/KS Toruń 5. Zielona Góra 6. Tarnów 7. Rybnik 8. Grudziądz
-
moherowy beret Zgłoś komentarzśredniaki bedą sie wozić
-
HDZapora Zgłoś komentarzPoczekajcie spokojnie jeszcze te 54 dni:D
-
RECON_1 Zgłoś komentarzPatrzac na typy z ubieglych sezonow to poza zabawa do komentowania do niewiele z tego wynika.Jedna kontuzja a czasem nawet defekt i caly plan w piz,,,, jak mawial klasyk.
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzposzczególne te kluby, , Złoty medal Leszno, srebro ,Toruń tak może być , od 3--do 5 tu może być różnie zespoły raczej mają potencjał równy tu zależeć będzie od szczęścia,
-
PawulonŁódź Zgłoś komentarzCzekam za zestawienie z PLŻ. Moj typ na ekstra. 1.Leszno 2.Toruń 3.Zielona Góra 4.Gorzów 5.Wrocław 6.Tarnów 7.Grudziadz 8.Rybnik. No,ale to tylko wrózenie z fusów.
-
PrzemoUniaLeszno Zgłoś komentarzpojedzie w roku 2017 - GKM :D
-
Łukaszek z Falubazu Zgłoś komentarzNie macie Walentynek??