Siódemka 4. kolejki PGE Ekstraligi
Tai Woffinden (Betard Sparta Wrocław) - 15+1 (3,2,3,3,1*,3), pierwszy raz w Siódemce kolejki
Mistrz świata był drugim z bohaterów Betard Sparty Wrocław i tak jak zostało wspomniane wcześniej, w piętnastym biegu wraz z Tomaszem Jędrzejakiem dał swojej drużynie remis. Woffinden imponował szybkością i walecznością, a także mądrością na torze.
Dwukrotnie Brytyjczyk musiał uznać wyższość przeciwników, ale w najważniejszym momencie wspiął się na wyżyny swoich umiejętności. Sposób na pokonanie Woffindena znaleźli Bartosz Zmarzlik i Przemysław Pawlicki. Jednak "Woffy" udowodnił, że od początku rozgrywek jest w wysokiej formie.
- Do tej pory nie miałem zbyt wielu okazji do jazdy na tym torze. Muszę jednak przyznać, że dzisiaj był on bardzo dobrze przygotowany. To był dla nas wyjątkowo trudny mecz. Każde nasze dotychczasowe spotkanie przeciwko gorzowianom do łatwych nie należało. Tak było również teraz. Jestem zadowolony ze swojej postawy. Byłem bardzo szybki, a to dobry prognostyk na przyszłość - powiedział Woffinden.
-
kargul Zgłoś komentarzChyba was poje*ało.Szukajcie frajerów na otwieranie stron gdzie indziej.Gdzie te stare Sp.F. Pierdo*e was
-
chris66 Zgłoś komentarzOgór znalazł swoje miejsce na ziemi :)) Klei Golęcin jakby nic innego nie robił przez całe życie :)) Tak trzymaj Tomek :)
-
Dariusz Woźniak Zgłoś komentarzzawodnik meczu mu się nie należał