Falubaz i Get Well częstymi rywalami w play-off. Ich spotkania przeszły do historii

Tomasz Janiszewski
Tomasz Janiszewski

Złoto, choć zdobyte w błocie, smakowało wyjątkowo

Wygrany finał z leszczyńskimi Bykami był dla torunian jednocześnie pożegnaniem ze stadionem, na którym ścigali się przez ponad pół wieku. W grodzie Kopernika powstała nowoczesna Motoarena, która już w dziewiczym dla siebie sezonie była areną finału. W nim rywalem był już nie ZKŻ, a Falubaz. Do historycznej nazwy powrócono na kilka tygodni przed rozpoczęciem rozgrywek. Po raz ostatni zielonogórski klub startował pod takim szyldem w 1990 roku.

Unibax świadomy własnej siły i atutu nowego toru, na którym nie znalazł pogromcy, był pełen optymizmu przed najważniejszym momentem sezonu. Swoje ambicje miał też Falubaz, którego apetyt rósł w miarę jedzenia. Zielonogórzan podbudował triumf nad Polonią Bydgoszcz w półfinale, gdy odrobili 12 punktów straty. Niestety, od zakończenia II rundy play-off, na finałowe emocje kibicom przyszło czekać... sześć tygodni. Powodem tego było aż czterokrotne przekładanie meczu w Zielonej Górze.

Nie pomagała kapryśna pogoda, ale i coraz większa nerwowość, przez co stosunki obu klubów zaczęły być coraz bardziej napięte. Falubazowi zaczęło grozić ukaranie walkowerem, jeśli tor nie zostanie należycie przygotowany na sobotę 24 października (rewanż był planowany dzień później). Gospodarzom udało się jednak dokonać zaskakującej rzeczy i w jedną noc ułożyć całkowicie nową nawierzchnię. Zwieziono około 300 ton sjenitu, a prace toczone były w szalonym tempie.

Ostatecznie drużyna Piotra Żyto wygrała 48:42, ale ten wynik i tak oznaczał, że faworytem do tytułu pozostawał Unibax. W Toruniu przy niskiej temperaturze i padającym deszczu (stadion nie miał jeszcze zadaszenia) Anioły nie były jednak w stanie odrobić strat. Paskudna aura sprawiła, że przy stanie 40:38 dla gości, zadecydowano o zakończeniu spotkania, a to oznaczało mistrzostwo dla Falubazu.

24 października 2009, finał: Falubaz - Unibax 48:42
Falubaz: Zengota 13, Lindgren 10+1, Dobrucki 9, Protasiewicz 8+3, Walasek 6, Dudek 2+1, Iversen 0
Unibax: Holder 12, Sullivan 7+2, Miedziński 7, Ward 6+1, Kościecha 5+1, Jaguś 5, Celmer 0

25 października 2009, finał: Unibax - Falubaz 38:40
Unibax: Sullivan 12, Holder 10, Jaguś 7+1, Ward 5+1, Miedziński 4+1, Kościecha 0, E. Pulczyński 0
Falubaz: Lindgren 8+2, Protasiewicz 8+2, Dobrucki 7, Iversen 7, Walasek 6, Dudek 3, Zengota 1

W kolejnych sezonach pojedynki obu ekip już bez przesady zaczęto nazywać ligowymi szlagierami. Na kolejną konfrontację w play-off czekano trzy lata.

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (31)
  • brazzo Zgłoś komentarz
    Hampel to startowiec...nawet jak nie podciągnie pod startem i tak dociąg ma dobry...stoi dalej od taśmy zawsze, zauważcie to...robi to od lat i w każdym klubie...to sedziowie niewiedza co
    Czytaj całość
    już mają robić bo tak im namieszano z tymi startami. ..wiekszosc w tym sezonie biegów dobrych zostaje nieslusznie przerwana...
    • Paweł Gaweł Zgłoś komentarz
      Mam 1 bilet na niebieską , ktoś chętny ?
      • Torun niderlandia Zgłoś komentarz
        Panie Pieszczek i Hampel tylko bez czelgonia przy tasmie!!!Mam nadzieje ze sedzia bedzie dzis na to zwracal uwage dwa zoltka i dowidzenia!!!
        • dejwidZG Zgłoś komentarz
          Najlepiej do historii nadaje się finał 2009.
          • Thoorop Zgłoś komentarz
            Apator fan pewnie juz obmysla wymowke,czemu tym razem sie nie udalo
            • llllll Zgłoś komentarz
              52:38 powinno styknąć na rewanż
              • bullet79 Zgłoś komentarz
                FALUBAZ K...FALUBAZ S...FALUBAZ wygra dzisiaj mecz!!!
                • Cysio Zgłoś komentarz
                  Ciężka historia, oby tym razem bez kontrowersji.
                  • GENE Zgłoś komentarz
                    jak tylko nie uciekną z ZG
                    • Tymin KST Zgłoś komentarz
                      To będzie super fajny mega mocny mecz nic tylko się cieszyć!!!! Że mamy możliwość obejrzenia takiego meczu!!!!!!!!! Nie mogę się już doczekać a wsumie wynik mało ważny lecz
                      Czytaj całość
                      chciałbym żeby to nasz Toruń wygrał
                      • Pempuś Zgłoś komentarz
                        Najbardziej do historii przeszło pewne nieodbyte spotkanie :D
                        • Asfodel - nie karmię trolli Zgłoś komentarz
                          Przecież i tak wiadomo, że Falubaz przyjeżdża z pokorą xd
                          • APATOR MISTRZ Zgłoś komentarz
                            Doyle lub Hampel zobaczy dziś czerwień od Grodzkiego i będzie płacz Cielaka na wizji .