Na nich można polegać. Od lat w Ekstralidze trzymają dobry, równy poziom
Janusz Kołodziej - 2,158 śr. pkt/bieg (893 punkty i 64 bonusy w 456 biegach)
Kołodziej od 2012 roku był wierny jednemu klubowi - Unii Tarnów. 32-letni zawodnik za każdym razem pokazywał swoją przydatność dla niego. W 496 biegach zdobył 936 punktów i 48 bonusów. Można powiedzieć, że z powrotem Kołodzieja do zespołu z Małopolski w 2012 roku wiele się zmieniło. Unia po siedmiu latach przerwy zdobyła tytuł mistrza Polski, a w trzech kolejnych sezonach sięgała po brązowy medal.
Sam żużlowiec mocno związał się z Tarnowem jako swoim miejscem zamieszkania, założył tam nawet szkółkę żużlową. W sezonie 2016 przyszła jednak zmiana. Polak ze średnią 2,173 był w zasadzie jedynym mocnym ogniwem tarnowian i w konsekwencji drużyna spadła do Nice PLŻ.
Kołodziej natomiast pozostał w PGE Ekstralidze. Wzmocnił Fogo Unię Leszno, której barw bronił w latach 2010-2011. Zespół znacznie mocniejszy, przynajmniej na papierze, od spadkowicza. Działacze z Leszna nie ukrywają, że transfer Kołodzieja ma pomóc w odzyskaniu złota.
-
Speedway King Zgłoś komentarzszukam ale na pewno kolo 2 piegopunktowka sie zakreci.I zeby nie bylo z tylko Polacy mnie interesuja,choc w pewnym stopnu tak bo to oni tworza trzon druzyny.Gdzie Leigh Adams ? Lub "Saletra" przeciez on tez mieli wyszrubowane biegopunktowki.Oczywiscie,za to musi byc "hamerykanski" falszywy usmiechbo jakzeby.Rozne numery mu uchodzily placem,ja sam nawet przymykalem na ie oko,ale po zeszlorocznym "fake" w GP nie moge na niego patrzec,stracil w moich oczac i na pewn juz nie zyska.Mam tez nadzieje,ze naszych 4 muszkieterow wGP wybija mu z glowy kolejy tytul :D
-
Pawlak74 Zgłoś komentarzPepe zawsze był solidnym ligowcem.
-
japierdolewszystkozajete Zgłoś komentarzJeszcze brąz Iversena ze Stalą w 2011. Ehhh tak ciężko poszukać, jak nie jest się pewnym? ;/