Mistrzowie świata w cieniu Polaka. Najwyższe zdobycze punktowe w historii
Joker, który odmienił losy meczu - Nicki Pedersen
Tylko raz doszło do sytuacji, w której zdobycie dwudziestu punktów przez jednego zawodnika zdołało odwrócić losy meczu. Taka sytuacja miała miejsce 22 lipca 2007 roku, podczas XII rundy Ekstraligi.
Marma Polskie Folie Rzeszów podejmowała wtedy Atlas Wrocław. Po rozegraniu dziesięciu wyścigów, strata gospodarzy wynosiła już dziesięć punktów. Wtedy jako Złota Rezerwa Taktyczna wystąpił Nicki Pedersen. Duńczyk zwyciężył wraz z Daveyem Wattem 8:1, a rzeszowianie zaczęli odrabiać straty.
Przed ostatnim wyścigiem wrocławianie prowadzili 44:43 i tylko zwycięstwo biegowe dawało Marmie triumf w całym meczu. Spisujący się fantastycznie w całym spotkaniu Pedersen zwyciężył, a na trzecim miejscu do mety dojechał Scott Nicholls, dzięki czemu dwa punkty zostały w Rzeszowie.
Nicki Pedersen łącznie aż pięć razy łamał granicę dwudziestu punktów. Trzy razy w roku 2007 i dwa w sezonie 2008. Za każdym razem jednak potrzebował do tego Złotej Rezerwy Taktycznej. Jest jeden zawodnik, który przewyższa go w tej statystyce.
-
dejwidZG Zgłoś komentarzjezdzil jak z amatorami. Masakra jakaś to była...
-
wokie Zgłoś komentarzwygrał z rywalami). W 5 biegu po strasznym karambolu nie byli w stanie jechać Karol z Miedziakiem. Więc jedyne co nam zostało to obrona bonusa. Ryan praktycznie w pojedynkę go zdobył 21 pkt na 34 całej drużyny. Szacunek :)
-
józek Zgłoś komentarznajlepszy rok Dzika w Polsce - 2007 Rzeszów
-
ADAMO Zgłoś komentarzNie wiedziałem ze 7 x 3 jest 20. Widać człowiek całe życie się uczy.
-
Stercel Zgłoś komentarzalbo coś przeoczyłem, albo już pamięć nie ta. Nie pamiętam Marynowskiego w barwach Stali.
-
LEGION STAL Zgłoś komentarzNiesamowite