Wielki żużel już nie tylko w Polsce. Nasi kibice i tak nie będą się nudzić

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik
Magiczna Motoarena ponownie ugości najlepszych żużlowców świata

5 października - FIM Speedway Grand Prix - Toruń

Jak początek października, to tradycyjnie Grand Prix w Toruniu. Cykl SGP bez Motoareny? Niewyobrażalne dla kibica speedwaya. Świetne ściganie, komplet publiczności i emocje gwarantowane. Szkoda, że tym razem toruński turniej nie będzie ostatnim, bo w planach jest jeszcze turniej w Australii, gdzie mają zostać rozdane medale. Finał, to jednak finał i kiedy zapadają najważniejsze rozstrzygnięcia na polskiej ziemi, to człowiek jakoś bardziej ma poczucie, że nasz kraj to faktycznie najważniejszy punkt na żużlowej mapie świata.

Czy trzy rundy Grand Prix w Polsce w jednym sezonie to optymalna liczba?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
  • Dawid Kochanowskiii Zgłoś komentarz
    Cześć wszystkim, jestem Dawid. Pochodzę z Leszna, a mieszkam w Wielkiej Brytanii. Jestem kibicem żużla od dobrych kilkunastu lat, ale mam wrażenie, że o żużlu w Polsce mówi się tylko
    Czytaj całość
    w kontekście GP w Warszawie. A niestety pozostałe imprezy są traktowane, również przez Polaków (kibiców) po macoszemu. Otóż, dlaczego pogardliwie czasami czytam, jak mówi się o One Sport, czy innych podmiotach chcących zrobić coś fajnego dla tej dyscypliny? Czy tylko GP/BSI ma prawo do organizowania imprez? Popatrzmy szerzej... kibicujmy naszym! Mówi Wam to gość mieszkający za granicą! :) Tutaj żużel istnieje tylko teoretycznie... ciągłe problemy, śmieszne stawki, ale nikt złego słowa na swoich nie powie. A w Polsce... mam nadzieję, że to się zmieni... ;)
    • ADASOS Zgłoś komentarz
      ""Czy trzy rundy Grand Prix w Polsce w jednym sezonie to optymalna liczba?"" Nie , to nie jest optymalna liczba . Tych turniejów jest o 2 za dużo. W każdym żużlowym kraju wystarczył by
      Czytaj całość
      jeden turniej nawet gdyby w sezonie miało ich być 6 czy 7. Ciekawe co wówczas zrobiło by BSI ???
      • yes Zgłoś komentarz
        Każdy pretekst jest dobry, by napisać o narodowym! Może dlatego, że ciągle o żużlu w Warszawie, nie ma żużla w Warszawie!! Historia sprzed wielu lat. Przychodzi facet o spożywczego i
        Czytaj całość
        pyta czy mają czerstwe bułki. Sprzedawczyni: oczywiście, kajzerki, wrocławskie, grahamki, maślane.... - to dobrze wam, nie trzeba było tyle piec!
        • Piotr Trzeciak Zgłoś komentarz
          heeeeeJ-no i jak tam dziennikarzyny z genem biedy?napiszecie o bogactwie w Pile z którego wynikało przyznanie im licencji?Nie napiszecie?siedzicie cichutko?umieliście szczuć tylko na jeden
          Czytaj całość
          klub?ostafińskiemu się nie dziwię-tatko to przemyślan.oni zawsze mieli kompleks Rzeszowa. dariuszek chyba odreagowuje kompleksy chociaż tatko kopał gałę w Stali Rzeszów.Tutaj musi być ukryta trauma dariuszka -ktoś go skrzywdził na tym terenie?wykorzystał niewinność?
          • malin1976 Zgłoś komentarz
            Tylko indywidualne i drużynowe mistrzostwa świata zarówno seniorów jak i juniorów oraz to samo w kraju się dla mnie liczy a resztę omijam szerokim łukiem i dobrze na tym wychodzę .
            • sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
              Jeżeli BSI, FIM ma reklamować sport motorowy niech to robi ,Tylko należy sobie uzmysłowić z jakim to będzie rezultatem. Niektóre pomysły są z góry przewidziane na duże straty
              Czytaj całość
              różnego typu.
              • Ajding Zgłoś komentarz
                Ja się zastanawiam co robi GP w Warszawie czy Sec w Poznaniu w miastach gdzie większość ludzi nawet nie wie co to jest żużel :D KASA KASA KASA