Przegląd tygodnia oczami kibiców. Motor Lublin nie straci na kontuzji Zengoty?

Radosław Wesołowski
Radosław Wesołowski

3. Adam Goliński, prezes Falubazu: Robert Dowhan chce zachować władzę w klubie, nie wykładając pieniędzy (wywiad) - 26 lutego, 264 komentarze

Prezes Falubazu w rozmowie z Dariuszem Ostafińskim opisał kulisy rozmów akcjonariuszy klubu i przedstawił, w czym leżał problem klubu zanim doszło do ugody. Jak zaznaczył, duża w tym rola Roberta Dowhana. - Zorientował się, że Falubaz może być mocny i to bez pomocy jego pracy i pieniędzy. Pan Dowhan poukładał sobie w głowie, że ktoś wszystko za niego zrobi i jeszcze będzie grał na jego warunkach - powiedział Adam Goliński.

88 proc. kibiców opowiedziało się za wersją wydarzeń prezesa. W komentarzach mocno się jednak spieracie się, czy rzeczywiście zmniejszenie udziałów Dowhana od lat związanego z Falubazem należy rozpatrywać pozytywnie. Nie brakuje także zatwardziałych przeciwników senatora Platformy Obywatelskiej. - Panie Dowhan, kończ Pan, wstydu oszczędź. Z takim podejściem raczej więcej senatorem nie zostaniesz, bo nie zagłosuje na Ciebie nikt kto kocha Falubaz. No chyba, że liczysz na głosy z Gorzowa? - napisał Art Rally.

Mój komentarz: Sam zainteresowany nie zabrał głosu w tej sprawie, więc nie mamy spojrzenia z dwóch stron. Goliński opisuje to tak, jakby Dowhan chciał tylko zachować władzę w klubie bez propozycji finansowych. Taka sytuacja jest niedorzeczna. Ostatecznie dobrze się stało, że panowie się dogadali, a miasto dokapitalizowało spółkę. Na koniec sezonu przekonamy się, czy wszystko zostało należycie policzone.

Czy kontuzja Grzegorza Zengoty mocno osłabia Motor?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
inf. własna
Zgłoś błąd
Komentarze (41)
  • Tyghlon Zgłoś komentarz
    no Błazen
    • DYX86ZG Zgłoś komentarz
      D: i spadek bank
      • DYX86ZG Zgłoś komentarz
        D:
        • DYX86ZG Zgłoś komentarz
          Zengota dał D:
          • Tyghlon Zgłoś komentarz
            słuchajcie po co te złosliwoci w naszą strone ? oczywiscie kontuzja Zengoty to jest problem ale niech sport zwycięży , spadniemy to spadniemy nasz problem ale mmy wiare w ten zespól od
            Czytaj całość
            dwóch lat Nawrocki i Mrozek wrózą nam koniec marny i jakoś idziemy do przodu . Nie doceniali i lekceważyli nas caly czas do tej pory ale wiele drużyn sie zdziwi a JAk nie uda nam sie utrzymać (w co nie wierze) to dalej bedziemy kibicowac Motorowi . dziwi to was???
            • Poznaniak z Gorzowa Zgłoś komentarz
              Kontuzja Zengoty to oczywiste osłabienie Motoru, ale nie jest to żadna katastrofa. Ten klub i tak skazany jest na dramatyczną walkę o utrzymanie i kontuzja sympatycznego zawodnika uczyni tę
              Czytaj całość
              walkę tylko bardziej dramatyczną, nic więcej.
              • sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz
                Właściciele Falubazu na razie przepychają kulkę jeden do drugiego.Jak zrobią zobaczymy. Na razie jak widać panwie maja inne zdanie w tym temacie.Dobrze było by aby miasto weszło w
                Czytaj całość
                spółkę wtedy odpadłoby płacenie wynajmu oraz innych spraw związane z utrzymaniem stadionu oraz jeszcze gotówka .Wszystko się liczy. Zengota uległ kontuzji niech chłopak zdrowieje PYTANIE osłabienie Motoru. Zależności jak na to kto popatrzy.Jak wiemy Grzegorz od paru sezonów wędruje po klubach jest z formą nie jak by chcieli pracodawcy.Trudno powiedzieć jak by pojechał w tym sezonie.Uległ kontuzji sporo czasu zejdzie zanim Grzesiek siądzie na motor.Teraz pytanie ' Jakim potencjałem będzie władał na torze po tej kontuzji?Powodzenia Grzegorz kuruj się .Oby lepiej szło jak w ostatnim klubie Twoim. Kolejna sprawa jaki zawodnik z jakim potencjałem zastąpi Grzegorza na torze .Można wtedy gdybać coś w tym temacie.
                • Wielki Motor Zgłoś komentarz
                  Smiejcie sie, smiejcie...my sie bedziemy kulac ze smiechu jak podwiniecie ogonki po porazkach z Wielkim Motorem ;)
                  • Leszek Wojciechowski Zgłoś komentarz
                    tak napradę to źal motorku - pewny spadek . finał pojedziemy w Zielonej w PO Wrocek I GorZów
                    • sibi-gw Zgłoś komentarz
                      Szkoda zawodnika, bo kazda kontuzja to nieszczęście. Jednak to niewiele zmienia jeśli chodzi o możliwości tej drużyny w EL.
                      • Anty Asfalt Zgłoś komentarz
                        Ciekawe ile minusowych małych pkt będzie na koncie Motoru po rundzie zasadniczej? To może być rekord ligi
                        • Mordred Zgłoś komentarz
                          W sumie ten kibic Motoru miał rację gdy nie ma "STRZELB" to utrata jednego "Kapiszonu" nic nie zmienia w sytuacji jego klubu :)
                          • ksolar Zgłoś komentarz
                            Nie straca,ba wszyscy beda lepiej jezdzic.Dawid Lampart bedzie sie krecic w okolicach kompletu,do tego wielki AJ posiadajacy bajeczna technike i perełka rybnicka Mikkel Michelsen.Przeciez to
                            Czytaj całość
                            musi sie udac!