Żużel. Nerwowy listopad dla wybranych. Oni mogą mieć problem ze znalezieniem klubu
Łukasz Kuczera
Artur Czaja
Najpierw słaby sezon w Rybniku, a następnie transfer do Tarnowa, który miał mu pomóc w odbudowaniu formy. Tyle że do tego nie doszło. Rozmowy z wychowankiem częstochowskiego Włókniarza prowadzi II-ligowy OK Bedmet Kolejarz Opole, ale nie wiadomo czy Czaja jest w ogóle zainteresowany zejście na najniższy poziom rozgrywek. Z otoczenia zawodnika da się słyszeć głosy, że myśli on o końcu kariery w związku z rozwijaniem własnego biznesu.
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (6)
-
guardalion Zgłoś komentarzKildemand w barazu pojechał b.słabo,druga liga dla niego to max.
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzNiektórzy zawodnicy powyżej wypisani muszą zejść nawet do drugiej ligi oraz spuścić z tonu finansowego gdyż mogą zostać bez pracy.Lub całkiem wycofać się z tego sportu.
-
Hessus Zgłoś komentarzprzygarnie czy zakończy karierę.
-
Poznaniak z Gorzowa Zgłoś komentarzKildemand mógłby być gwiazdą II ligi.
-
Lizarazu Zgłoś komentarzJeszcze Okoniewski