Żużel. Motoarena to już kawał historii cyklu Grand Prix. Dziesięć turniejów w Toruniu spięło się piękną klamrą
Najważniejszy dzień - Polak numerem jeden na świecie (2019)
Chorzów, Bydgoszcz i od tego roku Toruń - w tych trzech miastach złote medale IMŚ odbierali jedyni polscy mistrzowie globu. W tym roku Motoarena była świadkiem wielkiego wieczoru nie tyle wspomnianego Leona Madsena, ile najlepszego żużlowca sezonu - Bartosza Zmarzlika. Reprezentant Polski wytrzymał w Toruniu napór ze strony Duńczyka i sięgnął po wymarzony tytuł. Radość nadkompletu publiczności po biegu półfinałowym, w którym Zmarzlik przywiózł za sobą innego konkurenta, Emila Sajfutdinowa, była ogromna. Huk spadających kamieni z serc tysięcy polskich fanów było słychać w okolicy bardzo wyraźnie. Po 1973 roku i Jerzym Szczakielu oraz 2010 roku i Tomaszu Gollobie, doczekaliśmy się trzeciego mistrza świata.
CZYTAJ WIĘCEJ: Apator Toruń rządził na pierwszoligowej giełdzie. Sprawdź jej przebieg
-
Unia to My-NZUL Zgłoś komentarzbez dwóch zdań stadion godny podziwu !
-
RECON_1 Zgłoś komentarzTak bez złośliwości to apator na taką. Rocznicę zaliczył jeszcze spadek z eligi po tak długim pobycie w niej.
-
KRZYZAK Zgłoś komentarzO naszym obiekcie powiedziano i napisano juz chyba wszystko.
-
ZXV Zgłoś komentarzByłem w 2018 i 2019.Było fajnie zwłaszcza w tym roku :)
-
ZXV Zgłoś komentarzHEJ HEJ ZMARZLIK MISTRZ !!!!!
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzMoto arena się Torunianom udała .Przez tyle sezonów co istnieje ,co imprez się odbyło powinny koszta się zwrócić.
-
ikar Zgłoś komentarzNajlepszy stadion świata. Miło że u nas