Żużel. Kiedy powiem sobie dość. Zawodnicy ociągają się z decyzjami o końcu kariery
Łukasz Kuczera
Jabłoński długo dojrzewał do decyzji
Podobny jest przykład Krzysztofa Jabłońskiego, który w ostatnich latach rzadko pojawiał się na torze, a oficjalnie decyzję o zakończeniu kariery podjął dopiero po tym sezonie. - Dojrzewałem do tej decyzji - powiedział w rozmowie z nami zawodnik, którego turniej pożegnalny odbył się na torze w Gnieźnie.
Czytaj także: Czy Włókniarz będzie musiał oddać Doyle'a?
Ostatnie lata swojej kariery łączył z pracą w roli tunera i trenera. Był jednak gotów, by w razie konieczności pomóc swojej drużynie i podobno niewiele brakowało, a raz czy drugi znalazłby się w składzie zielonogórskiego Falubazu, gdy ten borykał się z kontuzjami.
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (8)
-
RECON_1 Zgłoś komentarzLiczyłem na jakąś głębsza analizę niż taka wyliczanke.
-
MyszPolski FZ Zgłoś komentarzoooo tak, robi sie niebezpiecznie, az sie boje o naszego Wywrotasa i tego co by mu mogl zrobic krzywde,to juz naprawde niebezpieczny wiek.
-
yes Zgłoś komentarzCurzytków i innych.
-
JAN KRECZMAN Zgłoś komentarzULAMKA WIDZIALBYM W KROSNIE UMIE JECHAC TECHNICZNIE CHLOP WJEDZIE TAM GDZIE NIE WJADA INNI
-
BeKaeS Zgłoś komentarz2019 nie objechał wymaganej ilości biegów... SF juz widać ma problemy żeby wymyślać nowe tematy... chociaż nie wracajmy już do Curzytków i Rybnika bo tego jest tyle że już nawet nie chce się otwierać...
-
CKM_ Zgłoś komentarzSkoro SF w obecnej formie nie chce sobie powiedzieć dość, to tym bardziej żużlowcy nie muszą.
-
Maciej Karol Orzechowski Zgłoś komentarzSqórę zawsze! Pod warunkiem, że robiłby 6-8 pkt. Nie chciałbym oglądać go wożącego ogony.