Nietypowe zajęcia żużlowych mistrzów. Wśród nich aktor, piosenkarz czy właściciel kopalni w Afryce
Mateusz Kozanecki
Autor jednej z największych niespodzianek w historii żużla. W 1983 roku na torze w Norden został mistrzem świata. Świetnie radził sobie także w longtracku, gdzie złoto w indywidualnych zmaganiach wywalczył łącznie czterokrotnie.
Poza żużlowymi arenami znany był jako... Amadeus Liszt. Niemiecki zawodnik wpasował się w panujące wówczas trendy i śpiewał piosenki Italo Disco. W jego twórczości nie brakowało nawiązań do speedwaya. "Rock'n'rollin' Speedwayman" czy "Win the Race" to tylko przykłady tytułów śpiewanych przez niego piosenek.
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (7)
-
Tomek z Bamy Zgłoś komentarzBoczek po jak zaprzestal byc instruktorem fitnessu i jogi musial bardziej skupic sie na pracy w ukladarce,nie ma juz spania i zarcia batonow przez 8h;)
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarz.Po pewnym czasie swój potencjał rozwija w miarę możliwości .
-
Pawlacz-2 Zgłoś komentarzA gdzie Rune Holta i jego agencja towarzyska
-
yes Zgłoś komentarzIM Australii...
-
Nίghtmare Zgłoś komentarzartykułom rozłożonym na 8 klików - mówimy stanowcze ... NIE!!!
-
fan Lwów Zgłoś komentarzNajbardziej fotogenicznie wyszedł Wam Rick Miller.