Żużel. Zagraniczne legendy Apatora Toruń. Klub mistrzami świata stojący. Szwedzko-australijski miks
Prawdziwy walczak z Melbourne
W Grodzie Kopernika do dziś wspominany z rozrzewnieniem. Ulubieniec publiczności i na Broniewskiego i na Motoarenie, gdzie potrafił być prawdziwą maszyną do zdobywania punktów. Ryan Sullivan spędził w klubie, z przerwami, aż 11 lat. Trafił do niego w 1996 jako jeden z najlepszych juniorów świata, choć zakusy na niego były już rok wcześniej. W jego zakontraktowaniu pierwsze skrzypce grał Jacek Gajewski, z którym z czasem nawiązał współpracę. 21-letni zawodnik z miejsca stał się liderem Apatora.
Po trzech sezonach nastąpił roczny epizod w Bydgoszczy (1999), był chwilowy powrót do Torunia (2000) i dłuższy pobyt w Częstochowie (2001-2006). Gdy toruński klub przejął Roman Karkosik, a menadżerem Unibaksu został Gajewski, Sullivan wrócił, osiągając z Aniołami wiele sukcesów. Najbardziej wyczekiwany - złoto DMP udało się wywalczyć w 2008 roku. Niemal zawsze był silnym punktem zespołu. Nie można było odmówić mu uporczywej walki i poświęcenia.
Do historii przeszedł ostatni bieg sezonu 2012, gdy w Zielonej Górze na linii mety wyrwał z rąk Andreasa Jonssona brązowy medal. Australijczyk jechał wtedy z mocno obolałą ręką (złamaną kilka tygodni wcześniej) i za metą padł z wycieńczenia. Dwa lata wcześniej zapewnił torunianom ten sam kolor krążka podczas zaciętej batalii z wrocławianami, "strzelając" komplet w rewanżu. Po perturbacjach z władzami klubu nagle zaprzestał jazdy w 2013, ale wrócił na tor jeszcze w tym samym roku, pomóc zespołowi, który stale był trapiony kontuzjami.
CZYTAJ WIĘCEJ: Odważna deklaracja władz Częstochowy. Chcą dokończyć stadion Włókniarza
-
nunas Zgłoś komentarz???????? jest Crump , A GDZIE JEST MARK LORAM ???????? Autor tego artykułu się nie przygotował - WSTYD !!!!!!!!
-
Twardzi jak STAL Zgłoś komentarzPiwo w barze Pauza piło się po meczach do 1!!!!!! No i? ::::Z buta do domu:z 5 kilosów przez Bydgoską! ;most!:}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}}
-
Twardzi jak STAL Zgłoś komentarzNo to tak szczerze.Kto widział Vese czy Rohlena na Bronka?:Kto ma z Perem zdięcia?:}
-
yes Zgłoś komentarzWedług stanu na dzisiaj,Toruń szykuje się pewnie do 1LŻ. Taka jest rzeczywistość...
-
obserwator SE Zgłoś komentarzwejść podnieconych userów.
-
Oko Na Maroko Zgłoś komentarzRyan na 2. Potem Loramski na trzecim, Chris, Ward, a Tony z Crumpem razem na 6tym
-
Tomek z Bamy Zgłoś komentarzzestawieniu.
-
M70 Zgłoś komentarzpojechał chyba w Rzeszowie i wykręcił 9 pkt. kładąc w pierwszym starcie wszystkich na torze. Potem 3x3 i chyba znowu gleba. Moja kolejność "legend" 1. Jonsson 2. Sullivan 3. Holder 4. Loram 5. Ward.
-
Arkadiusz 42 Zgłoś komentarzBrakuje tu jednego nazwiska takiego jak Mark Loram. "Loramski" jeździł w Toruniu 5 sezonów i były to jego najlepsze lata w polskiej lidze. On miał trudne zadanie bo jeździł w czasach panowania wielkiego Pera a mimo to dał rade. Więc postawienie Crumpa czy Rickardssona którzy zwiedzili wszystkie polskie kuby jest trochę nie na miejscu. 1. Per Jonsson 2. Chris Holder 3. Mark Loram 4. Ryan Sullivan 5. Darcy Ward Tak to powinno wygladac.