Żużel. Zagraniczne legendy PGG ROW-u Rybnik. Bracia Karlssonowie powiewem świeżości, złoty strzał z Pedersenem
Łukasz Kuczera
Starszy z braci Karlssonów spędził w Rybniku tylko dwa lata, ale zapisał się w historii drużyny. W sezonie 1998 błyszczał na II-ligowych torach ze średnią 2,509. Cztery lata później miał poprowadzić RKM do awansu do Ekstraligi, a wraz z Mikaelem tworzył jedną z lepszych par obcokrajowców w całych rozgrywkach.
Kibice doskonale pamiętają chociażby jego sprzeczkę z kierownikiem startu podczas meczu wyjazdowego w Tarnowie w roku 2002, gdy omal nie doszło między nimi do bójki.
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (12)
-
rejon Zgłoś komentarz37+409 Unia Leszno 36 +513 tak wyglądała 2 liga
-
Felek Chojnacki Zgłoś komentarzPani redaktorze ROW nigdy nie miał legend zagranicznych a legendami żużla w Rybniku byli Joachim Maj Stanisław Tkocz bracia Berlińscy co jeden z nich jest trenerem Wybrzeża
-
Dziadu Zgłoś komentarzzniszczyły naszą ówczesną młodzież, Loram - dziwne, Troy chyba to dostał za ilość sezonów w naszym klubie. Ropa to swój chłop, ale gwiazdą chyba nie był, choć zawsze darzyłem go dużą sympatią. Panie redaktorze, czym pan się sugerował typując akurat tych zawodników? A Filipek z Francji, a Billy. Artykuł do kosza, nie rzetelny, a treść bez przygotowania samego autora. Pan zapyta niejakiego Stefana, jak pisać coś do publicznej wiadomości.
-
Adam1983 Zgłoś komentarzA Jan Osvald Pedersen a Billy Hamill no i do tego dochodzi Martin Dugard!!!
-
smok Zgłoś komentarzSkoro Rybnik nie ma zagranicznych legend, to po co robicie coś na siłę?
-
Piter Kaniołka Zgłoś komentarzjaka redakcja, tacy dziennikarze!
-
sympatyk żu-żla Zgłoś komentarzzawodników z wysokiej półki .Owszem są też inne kluby co mieli w kadrze zawodników co się liczyli w lidze , pewnym czasie mam namyśli jedynie Polaków, Owszem zdarzało się że pewien zawodnik zagraniczny jechał spory kawał czasu w danym klubie i dostał od miasta honorowego obywatela,
-
Lukim81Pomorskie-Śląskie Zgłoś komentarzbardziej w Rowie kojarzą mi się zawodnicy z naszego podwórka jak Antoni Woryna, Andrzej Tkocz, Andrzej Sypra czy Andrzej Wyględa lub Adam Pawliczek, Eugeniusz Skupień.
-
Arkadiusz 42 Zgłoś komentarzpamięć pana redaktora nie siega tak daleko hehe