Żużel. Greg Hancock kochany przez kibiców. Za uśmiech, bezpieczną jazdę i oddanie rodzinie
Łukasz Kuczera
Prawie trzy dekady startów w mistrzostwach świata
Hancock regularnie ścigał się w Speedway Grand Prix od 1995 do 2018 roku. Przez wiele lat był zawodnikiem, który mógł poszczycić się tym, że nie opuścił ani jednej rundy mistrzowskiego cyklu. Passa została przerwana pod koniec sierpnia 2014 roku, gdy w Gorzowie nabawił się kontuzji ręki i przez to opuścił kolejne zawody w Vojens.
Do tego zdążył jeszcze wystąpić w jednodniowych finałach IMŚ w Pocking i Vojens w latach 1993-1994. Daje mu to niemal 30 lat spędzonych w mistrzostwach świata. Osiągnięcie godne podziwu.
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (14)
-
Stalowy Zgłoś komentarzPrzez kogo kochany, przez tego kochany. Ja już nie mogłem ścierpieć tego żużlowego nudziarza.
-
Nίghtmare Zgłoś komentarzkibiców na temat Grega? Jeszcze raz: Podobno tylko o martwych nie powinno się mówić źle, jednak Greg żyje, więc się dziwię że tu, na SyF, robią z niego bohatera żużla. Pomimo ogromnego wkładu pracy i wielu wygranych w rozgrywkach czarnego sportu na kilku kontynentach, nie wiem czemu, ale Greg Hancock wcale nie kojarzy mi się z uosobieniem skromności i uczciwości. Raczej jako wyrachowany "złotówa" zmieniający kluby jak rękawiczki, właściwie nawet nie "złotówa" ale "hamerykaniec" z dolarami w oczach który na koniec kariery, na spółę z Nawrockim, zniszczył klub żużlowy w Rzeszowie. O niesportowym zachowaniu które mogliśmy zobaczyć, choćby na SGP i w lidze, to tylko wspomnę mimochodem. Niestety, ten zawodnik zawsze potrafił wypłynąć i wyjść na swoje, może dzięki zawsze roześmianej, poczciwej i niby to uczciwej twarzy.
-
Nίghtmare Zgłoś komentarzuzyskać odpowiedź?
-
rose.yeah.bunnyXD Zgłoś komentarzzapomniano o rynku w Ameryce, i tego bardzo szkoda, bo smiem twierdzic ze amerykanie mogliby to pokochac, co sprawiloby, ze przyszlosc tego sportu moglaby obrodzic w kilku zawodnikow na bardzo dobrym poziomie. W obecnym punkcie siedzenia, ta informacja to mala agonia kolejnego kraju, ktory stał jakościowo reprezentowany przez choxby jednego klasowego zawodnika. Moze byc tak ze do Nowej Zelandii, dopiszemy niedlugo USA, jako niegdysiejsza jakas tam potęga, która posiadała znakomitych jezdzcow. SZKODA
-
carlos55 Zgłoś komentarzGreg good luck and fu. . . off
-
Angrift Zgłoś komentarzBez przesady.Krysztalowy zawodnik ani człowiek to Greg nie jest.
-
EstadioOlimpico Zgłoś komentarzWe Wrocławiu to na pewno jest kochany:] Przez skur***na Sparta ma jeden 100% złoty medal mniej. Sprzedawczyk z fałszywym uśmiechem.
-
Sebastian1978 Zgłoś komentarzkase.....jego charakterek wyszedl jak puscil australijczyka w SGP. Teraz nawet nikt nie chce mu zrobic turnieju pozegnalnego i zreszta bardzo dobrze.
-
surge Zgłoś komentarzUśmiech stuningowany jak jego silniki ;)
-
SpeeDFaanN Zgłoś komentarzOj Panie ŁUKASZU, Ostafinski z hynkiem wezmą ci się za łeb. Wczoraj wyraźnie pisali ze ten jego uśmiech jest fałszywy i przyklejony.
-
ecik6 Zgłoś komentarzSzydercz uśmiech zlotówy