Żużel. Australijskie pełnoprawne debiuty w Grand Prix. Kto najlepszym przykładem dla Maxa Fricke'a?

Tomasz Janiszewski
Tomasz Janiszewski

Troy Batchelor

Debiut w 2014 roku - 9. miejsce (91 punktów)

Skorzystał na rezygnacji Tomasza Golloba i na niedługo przed startem ówczesnego sezonu zgodził się na zaproszenie od BSI, by ścigać się w elicie. Siermiężnie jeżdżący Kangur z Brisbane spisał się dobrze, bo dziewiąta lokata, tuż za bezpiecznym TOP8, na pewno była dla niego zadowalająca. Dwukrotnie był blisko turniejowego zwycięstwa. Upatrzył sobie rundy w Danii. W Kopenhadze wygrał sześć biegów i przegrał dopiero w finale, gdzie był drugi, w Vojens z kolei ukończył jazdę tuż za podium. Wydaje się, że było to dla Batchelora maksimum, co mógł osiągnąć, bo w 2015 roku zajął w stawce 12. miejsce i więcej w GP już się nie pojawił.

Czy Max Fricke ukończy tegoroczny cykl GP w pierwszej szóstce klasyfikacji?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (2)