Żużel. Kolejarz Rawicz. Drużyna dekady. Mają nosa do obcokrajowców. Jeździł tam mistrz świata
Mateusz Kozanecki
Wychowanek rawickiego klubu. Swój pierwszy mecz na ligowych torach odjechał już jako 16-latek. Na torze w Grudziądzu zaczął od pechowego upadku. Już w 2016 roku zdołał zadebiutować w rozgrywkach PGE Ekstraligi.
Przed nim drugi sezon w gronie seniorów, co oznacza, że może jeździć pod nr 8/16 w barwach Falubazu Zielona Góra. Kibice w Rawiczu chętnie zobaczyliby go ponownie z "Niedźwiadkiem" na plastronie.
ZOBACZ WIDEO Koronawirus. Ciężka sytuacja klubów sportowych. "Ratunkiem może być wprowadzenie odpowiednich przepisów"
Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (3)
-
Penhall Zgłoś komentarzW Opolu był Sźcźakiel. Nie piszcie tekstów na sztukę.Jak już chcecie coś o historii to bracia Świtała czy niezapomniany Florian. Dobry temat.Ale trzeba poczytać trochę książek.
-
Goldi Zgłoś komentarzSzybko poszło Rawicz, Łódź, eliga i zaraz IMŚ. Szacunek Jason
-
Piotr Biega Zgłoś komentarzNiedźwiedź miał być wypożyczany do Opola ale przegrał walke z wirusem.