Żużel. Kiedyś byli solidnymi zawodnikami. Teraz ich kariery są na ostrym wirażu. Powrót czy sportowa emerytura?

Maciej Kmiecik
Maciej Kmiecik

Mariusz Fierlej 

Jego karierę tak naprawdę zakończyła fatalna kontuzja z 2017 roku, kiedy dużo nie brakowało, żeby stracił nogę na torze. Złamana kość udowa oraz miednica - to brzmiało jak wyrok. Lekarze uratowali mu nogę i wrócił do pełnej sprawności. Mimo tak ciężkiej kontuzji, obecnego 40-latka ciągnęło nadal na tor. Zimą poleciał do Argentyny, by ścigać się w tamtejszych mistrzostwach. W 2020 roku nie podpisał kontraktu z żadnym klubem, który rywalizuje w lidze. Parafował jedynie umowę warszawską ze Śląskiem Świętochłowice. Na torze w tym roku się nie pojawił, choć nie wiadomo, czy wychowanek Unii Leszno definitywnie powiedział pas.

Czy powrót na tor po co najmniej jednym sezonie bez regularnych startów ma sens?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Polub Żużel na Facebooku
WP SportoweFakty
Zgłoś błąd
Komentarze (0)